COVID-19 w Polsce. Niepokojące słowa lekarza. Skomentował liczby z niedzieli

W niedzielę ministerstwo zdrowia poinformowało o ponad 17 tys. nowych zakażeń koronawirusem. "Wyniki są spodziewanie wysokie, spodziewanie niepokojące, a nawet zatrważające" - skomentował w rozmowie z PAP prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał SutkowskiPrezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski

W niedzielę potwierdzono łącznie 17 259 przypadków koronawirusa. 110 chorych na COVID-19 zmarło.

Wyniki są spodziewanie wysokie, spodziewanie niepokojące, a nawet zatrważające. Bardzo źle to rokuje na przyszłość - skomentował najnowsze dane prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski.

Sutkowski podkreślił, że miał nadzieję, iż liczba nowych zakażeń zacznie spadać około 25-30 marca i że szczyt trzeciej fali pandemii będzie łagodniejszy niż ostatnio, ze średnim poziomem tygodniowym na poziomie 16 tys. Obecna sytuacja jednak na to nie wskazuje.

Rośnie również udział brytyjskiej odmiany koronawirusa. Ciężko też ocenić, jak będą wyglądały dalsze działania administracyjne. Jeżeli chodzi o zachowania społeczne, to było źle, a jest jeszcze gorzej - stwierdził.

Sutkowski: Nie możemy dawać się terroryzować

Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych podkreślił, że bardzo ważne są właściwe zachowania społeczne i przestrzeganie restrykcji.

Nie możemy okazać się słabym państwem i społeczeństwem wobec tych, którzy nie przestrzegają żadnych reguł, np. w sprawie noszenia maseczek. Nie możemy dawać się terroryzować takim nieodpowiedzialnym jednostkom. Nasze zaniedbania wobec "bezmaskowców" czy wręcz medycznych oszustów zabijają - podkreślił.

Sutkowski zaznaczył, że niepokojący jest znaczący wzrost zakażeń wśród ludzi między 20. a 50. rokiem życia. Dodał, że z powodu brytyjskiej mutacji koronawirusa w kolejnych 2-3 tygodniach należy spodziewać się wzrostu liczby chorych, a także zgonów. Stwierdził, że to może być nawet 40 tys. zakażeń dziennie.

Gdybyśmy się opamiętali i np. nie atakowali galerii handlowych w wilczym głodzie zakupów, to oczywiście, byłoby inaczej. Jeśli nie zweryfikujemy swoich zachowań, nie zaczniemy lepiej monitorować obszarów życia, które podlegają regulacjom administracyjnym, to musimy się liczyć z dużym wzrostem śmiertelności - powiedział.

Zobacz także: Dr Sutkowski: co raz więcej pacjentów z ciężkim przebiegiem COVID-19

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?