Kosin. Matka i nastoletni syn zginęli na miejscu. Tyle zostało z ich opla
W Kosinie pod Płockiem doszło do tragicznego wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Okazuje się, że ofiary to 37-letnia kobieta i jej 17-letni syn. Prokuratura zleciła sekcję zwłok.
Tragiczny wypadek w Kosinie 
Do wypadku doszło 10 grudnia po godz. 10 w miejscowości Kosino (woj. mazowieckie). Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką.
Jak wstępnie ustalili policjanci, 37-letnia kierująca oplem nie dostosowała prędkości do warunków drogowych, wpadła w poślizg i uderzyła w jadący z przeciwnego kierunku pojazd ciężarowy - informowała Komenda Miejska Policji w Płocku.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Matka i syn zginęli w wypadku
W wyniku odniesionych obrażeń kierująca oplem i jej pasażer zginęli na miejscu. Jak podaje "Super Express" ofiary to 37-letnia matka i 17-letni syn. Kierowcy tira nic się nie stało. 36-latek był trzeźwy.
Prokuratura Rejonowa w Płocku prowadzi dochodzenie w sprawie wypadku. Na środę zaplanowano przeprowadzenie sekcji zwłok ofiar.
Czytaj także: "Zabójca, a nie kierowca". Nagranie z Rzeszowa
Zobacz także: Wjechał busem w pieszą na przejściu. Nagranie wypadku w lubelskim
