Koszmar Roberta Biedronia. "Nie wyobrażam sobie życia bez niego"

45

Robert Biedroń od lat wiedzie szczęśliwe życie z Krzysztofem Śmiszkiem u boku. Ostatnio partner współprzewodniczącego Lewicy usłyszał trudną do zaakceptowania diagnozę. Jak Robert Biedroń czuł się krótko po poznaniu niepokojących wyników badań lekarskich?

Koszmar Roberta Biedronia. "Nie wyobrażam sobie życia bez niego"
Robert Biedroń i Krzysztof Śmiszek (Licencjodawca, AKPA)

Krzysztof Śmiszek jest uznawany za bardzo serdecznego i aktywnego polityka. Jakiś czas temu uwagę obserwatorów przykuł fakt, że nie porusza się zupełnie swobodnie. Sejmowe korytarze przemierzał z pomocą kul ortopedycznych.

Początkowo nie było wiadomo, co się stało. W końcu jednak Śmiszek przerwał milczenie. W obszernym wpisie na Instagramie wyjaśnił, z czym musi się mierzyć.

Jednego dnia jesteś pełny siły, energii i planów, a drugiego dowiadujesz się o poważnej chorobie kości, która może doprowadzić do operacji i dużego ograniczenia ruchu. Może nawet unieruchomienia. Nie wiesz czemu, ale twoje kości zaczynają umierać - napisał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...

Zobacz także: Biedroń o sytuacji Tuska. Wspomniał Adamowicza

Ujawnił również, że rozpoczął długotrwały proces ćwiczeń i rehabilitacji w komorze hiperbarycznej. Łatwo nie było.

Kilka razy miałem serdecznie dość. Powracające dolegliwości po tym, jak już czułeś, że powolutku coś idzie w dobrym kierunku, potrafiły wpędzić w załamanie. Tęskniłem za najprostszymi czynnościami - zdradził poseł.

Krzysztof Śmiszek podupadł na zdrowiu. Reakcja Roberta Biedronia

"Super Express" zapytał Roberta Biedronia o trudny czas związany z chorobą jego partnera. Odpowiedź jest wymowna.

Bardzo cierpiał, a diagnozy były różne, także dość przerażające. Bałem się o niego. Ale przez cały ten czas starałem się go wspierać. Jakże ja mógłbym żyć bez mojego Śmiszka, gdyby odszedł? Nie wyobrażam sobie życia bez niego. Straciłoby ono sens - podkreślił Robert Biedroń.

Najgorsze na szczęście już za Śmiszkiem i Biedroniem. Starania posła i lekarzy przyniosły oczekiwane efekty. Choroba się cofnęła, a polityk powraca do formy.

Autor: MDO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić