Koszmarna tragedia w Jamnicy. Premier zareagował. Zrobił to dla osieroconych dzieci

Nie milkną echa tragicznego wypadku w Jamnicy, w którym zginęło młode małżeństwo. Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję o przyznaniu renty dzieciom ofiar.

W Jamnicy doszło do wielkiej tragediiW Jamnicy doszło do wielkiej tragedii
Źródło zdjęć: © zrzutka.pl

Małżeństwo osierociło trzech synów. Oprócz małego Sebastiana Marzena i Mariusz byli również rodzicami 9-letniego Norberta i 10-letniego Artura. Po wypadku dziećmi zajęli się ich dziadkowie, którzy zapowiedzieli, że nie będą mogli wystąpić o prawa do opieki nad wnukami ze względu na swój wiek. Według informacji "Faktu" sieroty mają trafić w ręce jednej z sióstr bądź brata zmarłej Marzeny.

Chcieliśmy wystąpić o formalną opiekę nad chłopcami, ale nasz wiek na to nie pozwala. Wystąpi o to brat Marzeny, a wujek dzieci. Dobrze by było, aby chłopcy mieszkali razem w domu, w którym do tej pory żyli z rodzicami. Może to choć trochę ukoi ich traumę - mówią w rozmowie z "Super Expressem".

Na tragedię zareagował Mateusz Morawiecki. 6 lipca premier podjął decyzję o przyznaniu rent dla osieroconych dzieci. Ta ma się nie wliczać do innych dochodów, co powinno ułatwić ewentualne ubieganie się o inne świadczenia. Wysokości renty nie podano do informacji publicznej. Zapowiedziano również, że winowajca oprócz kary pozbawienia wolności może być obciążony płaceniem alimentów rodzinie ofiar.

Sprawca wypadku pędził 120 km/h luksusowym Audi S7. Badanie wykazało, że miał 1,74 promila alkoholu we krwi. W maju zarejestrował firmę zajmującą się doradztwem technicznym. Według sąsiadów Grzegorz G. to zamożny człowiek. Mężczyźnie grozi wiele lat więzienia.

Do wypadku doszło 3 lipca ok. godz. 15 na drodze wojewódzkiej nr 871 w okolicach Stalowej Woli w woj. podkarpackim. Młode małżeństwo podróżowało tam samochodem wraz ze swoim 2,5-letnim synem. Niestety z naprzeciwka wjechał w nich pijany 37-latek. 37-letnia Marzena i 39-letni Mariusz zginęli na miejscu. Chłopczyk trafił do szpitala ze złamaną nogą.

Lockdown powróci? Pandemia koronawirusa nadal nie ustaje. Komentarz rzecznika MZ

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Zrobił to na rondzie. "Jak dzik w żołędzie"
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Monitoring wszystko nagrał. Dzwoń na policję, jeśli ich znasz
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował