Koszmarny wypadek na stoku. Są nowe informacje

Doświadczony instruktor snowboardu, Radek, 21 stycznia uległ poważnemu wypadkowi na stoku we Włoszech. Narciarz, który z impetem wjechał w 27-latka, uciekł, nie udzielając pomocy poszkodowanemu mężczyźnie. Teraz pojawiły się nowe informacje na temat sprawcy wypadku. Obecnie poszukiwany jest mężczyzna w wieku około 60 lat. Niewykluczone, że to Polak.

Trwają poszukiwania sprawcy wypadku na stokuTrwają poszukiwania sprawcy wypadku na stoku we Włoszech
Źródło zdjęć: © Facebook, Getty Images
oprac.  APOL

Do tragicznego wypadku doszło, gdy Radek, 27-letni instruktor snowboardu, szkolił grupę licealistów na stoku w ośrodku narciarskim we włoskim Bormio. W młodego mężczyznę wjechał inny narciarz, który - jak wynika z relacji świadków zdarzenia - natychmiast odjechał, nie udzielając pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.

To właśnie świadkowie, w tym nastoletni uczniowie Radka, natychmiast zareagowali, udzielając pierwszej pomocy i wzywając ratowników. Poszkodowany mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Sondalo, gdzie przebywa do dziś.

Jego stan jest cały czas ciężki, Radek jest wciąż w śpiączce farmakologicznej. Na razie nic się nie zmienia - powiedział "Faktowi" przyjaciel poszkodowanego Polaka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Piesi nie zdawali sobie sprawy. Wszystko nagrała kamera

Sprawcą wypadku był Polak?

Choć od wypadku minęły dwa tygodnie, nadal nie udało się ustalić, kim był sprawca. Pojawiły się jednak nowe informacje na ten temat. Obecnie poszukiwany jest mężczyzna około 60-letni, z siwymi włosami i wąsami, który miał na sobie czerwoną kurtkę, czarne spodnie, a także ciemny kask i narty z czerwonymi elementami.

Świadkowie twierdzą, że sprawca mówił po polsku i zjeżdżał w towarzystwie dwóch kobiet. Informacje te potwierdza opiekunka wyjazdu, która była obecna na miejscu zdarzenia.

To byli Polacy. Do zdarzenia doszło gdy Radek prowadził zajęcia na wyjeździe z moimi licealistami. Prowadził grupę 14-15 latków - powiedziała kobieta, cyt. przez "Fakt".

Kobieta podkreśliła wzorową podstawę nastolatków, którzy zrobili, co mogli, żeby pomóc poszkodowanemu mężczyźnie, podczas gdy "przez dłuższy czas, NIKT z innych dorosłych na stoku nie zatrzymał się i nie próbował im pomóc".

Rodzina i przyjaciele Radka apelują o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy. Każdy szczegół może być kluczowy w tej sprawie. Osoby posiadające informacje na ten temat proszone są o kontakt pod numerem telefonu 514 249 004.

Wybrane dla Ciebie
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Tu będą białe święta. Tak wygląda Zakopane
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Pracują od 7 do 20. Te sklepy czynne są w Wigilię
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Delfiny w Odrze. Jest rozpoznanie. Pomylili je z morświnami
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 23.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Tak wygląda choinka pod oknem papieskim. Rozbłysła już po raz 19.
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
Wóz strażacki wypadł z drogi. Za kierownicą pijany strażak
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
17 egzekucji w ciągu 48 godzin. Wstrząsające doniesienia z Iranu
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
O ile wzrośnie zasiłek pogrzebowy? MRPiPS o tym, co nas czeka w 2026 r.
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Wielki powrót Vonn. Będzie jedną z najstarszych zawodniczek na Igrzyskach 2026
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Czarne chmury nad prawnikiem. Na jego rachunek wpłynęło 3,5 mln zł
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Jest decyzja. Dwie gwiazdy Górnika Zabrze zostają w klubie
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa
Przyszłość Grenlandii. Stanowcza reakcja Macrona na słowa Trumpa