Kraków: tu głosowanie przedłużono do 23:20. Na finiszu rozległy się brawa

Z lokalu wyborczego w VII LO przy ul. Skarbińskiego w Krakowie ostatni głosujący wyszli dopiero o 23:20. Wówczas w pokoju obwodowej komisji wyborczej nr 124 rozległy się brawa. Według przewodniczącego komisji, głos oddało ok. 2,5 tys. osób. Chętnych było tak dużo, że zabrakło kart do głosowania.

Głosowanie w Krakowie: kilkusetmetrowa kolejka wyborcowGłosowanie w Krakowie: kilkusetmetrowa kolejka wyborcow
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl, GWL KRAK JW | Jakub Włodek

Gigantyczna mobilizacja — tak w telegraficznym skrócie można opisać to, co mogliśmy wczoraj zaobserwować w wielu polskich miastach. Niektóre lokale wyborcze były wręcz szturmowane przez osoby chętne do głosowania. Nie wszystkim udało się oddać głos do godz. 21.

Urząd miasta wysyłał karty rezerwowe. Z kolei w jednym z lokali wyborczych w urnach zabrakło miejsca i trzeba było dostarczyć dodatkową urnę. Członków OKW informowano, że po godz. 21 każdy, kto chce oddać głos, ma być wpuszczony na teren budynku lub w pobliże budynku.

Na szczególną uwagę zasłużył lokal wyborczy w VII LO przy ul. Skarbińskiego w Krakowie, gdzie już od popołudnia ustawiały się długie kolejki chętnych do oddania głosu. Mieszkańcy i studenci (do głosowania zapisało się wielu studentów mieszkających w sąsiednich akademikach) mówili, że trzeba było czekać nawet około trzech godzin!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najsłabsza kampania PiS od lat. "Nie było oferty"

Przewodniczący komisji poinformował, że — według dostaw dodatkowych kart — można stwierdzić, iż głos oddało ok. 2,5 tys. osób!

Głosowanie w Krakowie: po 23:00 rozległy się brawa

Członkowie OKW w VII LO przy ul. Skarbińskiego w Krakowie nie mieli łatwego zadania. Głosowanie zostało przedłużone o kilka godzin. Gdy z lokalu wyszli ostatni glosujący, w pokoju obwodowej komisji wyborczej nr 124 rozległy się brawa.

Z wielkim poczuciem spełnionego obowiązku mogę poinformować, że o 23.20 obwodowa komisja wyborcza nr 124 zakończyła swoją pracę w zakresie obsługi wyborców i za niedługo przystąpi do kolejnych czynności - przekazał w rozmowie z mediami Marek Jasica, przewodniczący Obwodowej Komisji Wyborczej nr 124 w Krakowie.

— Myślę, że mogę być dumny ze swojego zespołu, który dał z siebie wszystko, pracując tak wytrwale i żmudnie przez cały dzień i przedłużając swoją pracę przez te kolejne godziny — dodał przewodniczący komisji.

Warto podkreślić, że w Krakowie kolejki ustawiały się do wielu lokali wyborczych.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach