Kraksa na parkingu marketu pod Opolem. Strażacy łapali się za głowy

Na parkingu przed marketem budowlanym w Zdzieszowicach (woj. opolskie) doszło do niecodziennej sytuacji. Służby ratunkowe musiały tam interweniować po tym, jak doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.

Straż pożarna pokazała zdjęciaStraż pożarna pokazała zdjęcia
Źródło zdjęć: © PSP Krapkowice

Wypadki na parkingach marketów zdarzają się regularnie. Kierowcy często zapominają, że obszary do parkowania samochodu nie są wyłączone spod zasad kodeksu ruchu drogowego. W przypadku zderzenia dochodzi wtedy do zdziwienia winowajcy, którego tłumaczenia zazwyczaj nie działają na policjantów.

Policja jest wzywana na parkingi sklepów do różnych przypadków. Niekiedy dotyczą mniej poważnych zdarzeń, takich, jak chociażby obtarcie lakieru drzwiami innego auta podczas wysiadania, a kiedy indziej chodzi o klasyczne stłuczki. Rzadko jednak skala zdarzenia jest na tyle duża, że wymagana jest interwencja pogotowia ratunkowego, a pojazdy muszą opuścić teren marketu na lawetach.

Spore zdziwienie wymalowało się na twarzy policjantów, którzy zostali wezwani do wypadku w Zdzieszowicach w woj. opolskim. Na terenie jednego z tamtejszych marketów budowlanych zderzył się dwa samochody osobowe. Zapewne nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jeden pojazd zatrzymał się na dachu drugiego. Na miejscu interweniowały służby ratunkowe, które przyznały, że zastany widok był nietypowy.

Widok zastany przez strażaków był nietypowy co widać na zdjęciach – poinformowała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach.
Policjanci byli w szoku
Policjanci byli w szoku © PSP Krapkowice

Kto był winowajcą?

Łącznie w obu samochodach znajdowało się pięciu podróżnych. Niestety siła zderzenia pojazdów była tak duża, że jedna osoba została zabrana do szpitala. Nie wiadomo, w jaki sposób doszło do wypadku, ani kto był winowajcą. Opublikowane przez strażaków fotografie najlepiej obrazują zagadkowy charakter sprawy. Szczegółowe okoliczności wypadku ustalają policjanci.

W zdarzeniu uczestniczyło pięcioro podróżnych. Jedna osoba została zabrana do szpitala – przekazała Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach.

Tanie wycieczki na wakacje 2022? Ekspertka zdradza najlepsze daty

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Poszli na Stadion Narodowy. Pokazali ceny. "Nie dowierzałem"
Poszli na Stadion Narodowy. Pokazali ceny. "Nie dowierzałem"
Eliminacje do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni triumfują
Eliminacje do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni triumfują
Nie miała szans z Igą Świątek. Polka rozgromiła rywalkę
Nie miała szans z Igą Świątek. Polka rozgromiła rywalkę
Chińscy astronauci byli uwięzieni w kosmosie. Trzej wrócili na Ziemię
Chińscy astronauci byli uwięzieni w kosmosie. Trzej wrócili na Ziemię
18-latka uderzyła w twarz kierowcę autobusu. Oto co znaleźli przy niej policjanci
18-latka uderzyła w twarz kierowcę autobusu. Oto co znaleźli przy niej policjanci
Wojskowy śmigłowiec wspiera TOPR w Tatrach
Wojskowy śmigłowiec wspiera TOPR w Tatrach
"Próbuje zastraszyć". Niemiecki minister o działaniach Rosji
"Próbuje zastraszyć". Niemiecki minister o działaniach Rosji
Trump reaguje na publikację e-maili Epsteina. Uderzył w Demokratów
Trump reaguje na publikację e-maili Epsteina. Uderzył w Demokratów
Rozdają je za darmo. Tak Poznań dba o mieszkańców
Rozdają je za darmo. Tak Poznań dba o mieszkańców
Przed nami deszczowy weekend. Synoptyk IMGW zabrał głos
Przed nami deszczowy weekend. Synoptyk IMGW zabrał głos
Czerwona nota Interpolu za polskim raperem. "Będę czekał na proces"
Czerwona nota Interpolu za polskim raperem. "Będę czekał na proces"
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena