Krążył wokół szkoły z maską na twarzy. To budzi niepokój
Mieszkańcy Poznania boją się o los własnych dzieci w związku z pojawieniem się w mieście podejrzanego mężczyzny. Na jednej z facebookowych grup zamieszczono jego fotografię.
Podejrzany mężczyzna może budzić postrach, zwłaszcza wśród najmłodszych. Jego fotografia pojawiła się na jednej z osiedlowych grup w Poznaniu. Sprawę nagłośnił portal epoznan.pl, którego czytelnik napisał do redakcji, przedstawiając uzasadnione obawy.
Proszę o sprawdzenie informacji na temat mężczyzny, który w środę przyodziany w maskę i dziwną szatę krążył wokół podstawówki na Ławicy z misją "zbawienia dzieci". Obawiamy się jego zamiarów - napisał czytelnik do redakcji portalu epoznan.pl.
Mężczyznę świadkowie zauważyli w okolicy jednej ze szkół podstawowych. Zwrócono na niego uwagę ze względu na fakt, że mówił o misji "zbawienia dzieci". Ponadto był ubrany w nietypowy strój, a na twarzy nosił maskę. Kolejnym aspektem budzącym niepokój była ozdoba jego szyi, która przypominała węża. Nie ma jednak pewności, czy było to żywe stworzenie.
Do sprawy odniosła się już policja. Poznańska funkcjonariuszka rozmowie z portalem epoznan.pl potwierdziła, że mundurowi dostali zgłoszenie o podejrzanie zachowującym się mężczyźnie. Niedługo później udało się go zlokalizować. Nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania. Na miejsce została wezwana karetka, która przetransportowała go do najbliższego szpitala.
Został wylegitymowany. Ponieważ nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania i dziwnie się zachowywał, na miejsce wezwana została karetka. Załoga podjęła decyzję o przewiezieniu go na obserwację do szpitala - powiedziała funkcjonariuszka w rozmowie z epoznan.pl.
Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania
