aktualizacja 

Krucjata ziobrysty. Warchoł nie przestaje warcholić

101

Tęcza w Polsce wciąż obraża. Przykładem tego jest wiceminister Marcin Warchoł, który sylwestrowemu koncertowi Black Eyed Peas wciąż poświęca wiele uwagi na swoim Twitterze. Pierwszy taki wpis może go kosztować posadę na uczelni, jednak polityk nie wyrzeka się swoich słów. W kolejnym wpisie oświadczył, że tęcza jest symbolem ucisku, a nie wolności.

Krucjata ziobrysty. Warchoł nie przestaje warcholić
Wiceminister Marcin Warchoł nie wycofuje się ze swoich słów (PAP, Radek Pietruszka)

Minister Marcin Warchoł zwołał w sejmie briefing, który poświęcił ideologii i lobby LGBT. W czasie przemówienia do dziennikarzy zapowiedział, że wyśle tweeta, w którym zwróci się do lidera Black Eyed Peas, Will.i.am'a.

@iamwill J.Rowling jest prześladowana przez LGBT. D&G są represjonowani za sprzeciw wobec adopcji dzieci. Fiński minister jest oskarżany o obronę Biblii. LGBT żąda usunięcia mnie z uniwersytetu. Polowania na czarownice wróciły! Ty to nazywasz wolnością? to [tęcza] oznacza ucisk, a nie wolność!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poseł PiS kompletnie zaskoczony. "Mogę przyjąć, ale proszę wybaczyć"

Minister w czasie briefingu, który na Twitterze relacjonowała Solidarna Polska, zapowiedział, że będzie występował w obronie drogich mu praw i wartości.

Zaskakujący sylwester w Zakopanem

Aby spróbować zrozumieć o co chodzi wiceministrowi Warchołowi, musimy wrócić do wydarzeń z Sylwestra w Zakopanem. Na scenie pojawili się wówczas członkowie zespołu Black Eyed Peace ubrani w tęczowe opaski.

Dedykujemy tę kolejną piosenkę wszystkim tym, którzy doświadczyli hejtu w tym roku. Społeczności żydowskiej – kochamy was, ludziom pochodzenia afrykańskiego na całym świecie – kochamy was, społeczności LGBTQ – kochamy was. Piosenka, którą chcemy wykonać to "Where is the love", która jest dedykowana jedności - zapowiedział wówczas lider zespołu, Will.i.am.

Cały występ obserwował przed telewizorem wiceminister sprawiedliwości, Marcin Warchoł. Na Twitterze zamieścił wpis ze zdjęciem transmisji w TVP2 i słowami "WSTYD! To nie #SylwesterMarzeń lecz Sylwester Wynaturzeń." Na polityka spadły gromy. Będąc nauczycielem akademickim za swoje słowa być może odpowie dyscyplinarnie. Odpowiednie zawiadomienie w tej sprawie złożył do rektora Uniwersytetu Warszawskiego prof. Jakub Urbanik z Wydziału Prawa i Administracji UW.

Takie słowa (...) mają znamiona mowy nienawiści, wykluczają i dzielą, z pewnością stanowią czyn uchybiający godności nauczyciela akademickiego - oznajmił prof. Urbanik w swoim piśmie.

Uczelnia jeszcze nie wydała oficjalnego stanowiska w tej sprawie.

Twitterowe zaczepki

Na wpis wiceministra Warchoła odpisał także sam Will.i.am.

#Gdziejestmiłość??? Jedność, tolerancja, zrozumienie, jedność, szacunek, różnorodność i integracja… TO MIŁOŚĆ… ludzie to ludzie i wszyscy powinniśmy praktykować szanowanie i kochanie wszystkich typów ludzi na ziemi i uczyć się od nich… KOCHAM CIĘ, twój kraj… - napisał lider zespołu.

Na najnowszy wpis polityka muzyk jeszcze nie odpowiedział. Ostatnie wpisy, w których odwołuje się do występów w Polsce, pochodzą z 1 stycznia.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić