Krzyknął do znajomych "na razie" i skoczył. Tragedia w Międzyzdrojach

32

Mateusz Bobek, który pełni funkcję burmistrza Międzyzdrojów (woj. zachodniopomorskie), rzucił się na ratunek mężczyźnie, który skoczył do morza. Niestety tonącego nie udało się uratować.

Krzyknął do znajomych "na razie" i skoczył. Tragedia w Międzyzdrojach
Molo w Międzyzdrojach. (Pixabay)

Piątkowy wieczór burmistrz Międzyzdrojów miał spędzić spokojnie. Po wypełnieniu swoich obowiązków wybrał się na spacer po molo z rodziną. Niestety miłe chwile przerwał dźwięk syren, który zwiastował, że coś niedobrego musiało wydarzyć się w okolicy brzegu morza. Jak na głowę miasta przystało, Mateusz Bobek postanowił interweniować.

Spacerowałem po promenadzie, gdy usłyszałem, że na sygnale jadą służby i już wiedziałem, że coś niepokojącego dzieje się na plaży, pobiegłem - mówi burmistrz Międzyzdrojów Mateusz Bobek.
Akurat mieliśmy przy molo małą uroczystość – spotkania artystyczne seniorów. To święto pełne uśmiechu i ludzi, którzy dają przykład jak się bawić, tańczyć i cieszyć życiem. Potem z rodziną udałem się na spacer. Zobaczyłem jadących strażaków z łodzią na przyczepie i już wiedziałem, że ktoś tonie w morzu. Taki kontrast do tego, co jeszcze przed chwilą się działo - opowiedział portalowi szczecinskie24.pl Mateusz Bobek.

Burmistrz zastał na miejscu mężczyznę udzielającego pierwszej pomocy 47-latkowi, który niefortunnie skoczył do wody. Pomógł mu w wykonywaniu RKO do czasu przyjazdu ratowników. Niestety po trwającej 45 minut reanimacji, nie udało się przywrócić życia mężczyźnie.

Policja sprawdziła nagrania z miejsca, gdzie 47-latek skoczył do wody. Wyszedł za barierkę, krzyknął do znajomych "na razie" i skoczył.

Po oddaniu skoku mężczyzna jeszcze przez moment utrzymywał się na powierzchni wody, potem przykryły go fale i zniknął pod wodą, koledzy stracili go z pola widzenia – powiedziała "Gazecie Wyborczej" Katarzyna Jasion, oficer prasowy komendy powiatowej policji w Kamieniu Pomorskim.
Zobacz także: Smog zwiększa ryzyko COVID-19. "Chmura wirusa dłużej pozostaje zakaźna"
Autor: MMC
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić