Kuriozalna wpadka w 19:30. Wystarczyło sprawdzić w słowniku

Od kilku tygodni program informacyjny "19:30" w TVP1 jest na cenzurowanym wielu internautów, którzy szukają w nim różnorodnych wpadek. Niestety, redaktorzy tej audycji dają powody do żartów, a najnowszy z nich dotyczy przykrej wpadki ortograficznej.

Marek Czyż to jeden z prowadzących "19:30"Marek Czyż to jeden z prowadzących "19:30"
Źródło zdjęć: © fot. TVP

"19:30" to nowy, główny program informacyjny TVP. Jest on emitowany o stałej porze, a więc właśnie 19:30, na antenie TVP1. Program - wraz z nadejściem sporych zmian w Telewizji Polskiej - zastąpił emitowane dotychczas w tej porze "Wiadomości".

Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"

Wraz ze zmianą nazwy poczyniono także spore przetasowania w składzie redakcyjnym. Od realizacji tego programu odsunięto wiele postaci kojarzących się z rządami Prawa i Sprawiedliwości. Mowa tutaj m.in. o Danucie Holeckiej, Adrianie Boreckim czy Michale Adamczyku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Te postaci zastąpili inni dziennikarze. Wśród prezenterów "19:30" znajdują się m.in. Marek Czyż, Joanna Dunikowska-Paź czy Zbigniew Łuczyński. Redakcją programu kieruje natomiast były reporter TVN, Paweł Płuska.

Spore zmiany w redakcji spowodowały, że pierwsze wydania nowego serwisu informacyjnego były tworzone w dość "chałupniczy sposób". Mijają jednak kolejne tygodnie, a w sieci regularnie pojawiają się doniesienia o wpadkach zespołu redakcyjnego "19:30".

Wpadka za wpadką. Najnowsza to rażący błąd ortograficzny

W wydaniu z 30 stycznia Zamość został przedstawiony jako miasto, które zamieszkuje kilkanaście tysięcy mieszkańców. Tymczasem dane z 2022 r. pokazują, że liczy sobie ono niemal 59 tysięcy mieszkańców. Na kolejną wpadkę nie trzeba było długo czekać.

Tym razem jest ona rażącym błędem ortograficznym. W jednym z materiałów wyemitowanych w wydaniu z 31 stycznia uwadze widzów nie umknął błąd w pisowni jednego z państw leżących nieopodal Australii.

Redaktorzy "19:30" popełnili błąd w pisowni państwa Papua-Nowa Gwinea. Zamiast tego, mieliśmy do czynienia z pomyłką, wedle której to państwo zwie się "Papuła-Nowa Gwinea". Ten "ortograf" spotkał się oczywiście z wieloma kpinami ze strony osób komentujących tę wpadkę na jednym z portali w serwisie X.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra