Łamało drzewa jak zapałki. Leśnicy pokazali skutki nawałnic
W ostatnich dniach przez Polskę przetoczyły się liczne nawałnice. Wiatr nie oszczędzał drzew i łamał je jak zapałki. Lasy Państwowe informują, że w 28 obszarach leśnych obowiązują czasowe zakazy wstępu. Co ważne, wciąż trwa szacowanie strat i liczenie szkód. Wszystko wygląda porażająco.
Łamało drzewa jak zapałki. Leśnicy pokazali skutki nawałnic
Silny wiatr, rzęsisty deszcz, liczne wyładowania, a nawet grad. W ostatnich dniach właśnie z takim krajobrazem mierzyło się wiele miast. Tak było od Małopolski po Pomorze. Strażacy mieli ręce pełne roboty przez kilkadziesiąt godzin.
Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim
W całej Polsce trwa szacowanie szkód po ostatnich nawałnicach, a do naszej centrali spływają na bieżąco informacje z poszczególnych regionów. Zanim wyruszycie do lasu, sprawdźcie aktualne informacje na stronach nadleśnictw - informują Lasy Państwowe.
Meldunki o zniszczeniach spływają z całej Polski. Okresowym zakazem wstępu objęte są obszary leśne na terenie 28 nadleśnictw. Chodzi m.in. o region Piły (woj. wielkopolskie), Miechowa (woj. małopolskie), Olesna (woj. śląskie), Rozwadowa (woj. lubelskie), Hajnówki (woj. podlaskie), czy Jędrzejowa (woj. świętokrzyskie).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leśnicy informują, że w tych miejscach są połamane drzewa, wyrwane nawet z korzeniami. Wiszą połamane gałęzie, a także linie wysokiego napięcia. Uszkodzone zostały także drzewa w pomorskim Ogrodzie Dendrologicznym.
Porażająca skala zniszczeń. Lasy Państwowe podają liczby
Na chwilę obecną wiemy, że wiatr zniszczył drzewa o łącznej masie ok. 138 tys m3 - informują Lasy Państwowe. - Jeśli założylibyśmy, że wszystkie połamane drzewa były tej samej grubości i wysokości i wyglądem przypominałyby dojrzałą sosnę, to moglibyśmy powiedzieć, że wiatry powaliły ok. 200 tysięcy drzew!
Leśnicy zapewniają, że wciąż pracownicy zakładów usług leśnych, a nawet ze strażakami, starają się usunąć wszystkie szkody. - Na usunięcie skutków potrzebujemy czasu, a dopóki nie las nie będzie w pełni bezpieczny, jesteśmy zmuszeni wyłączyć niektóre fragmenty i objąć czasowym zakazem wstępu - czytamy w komunikacie LP.
Leśnicy apelują o sprawdzanie prognoz i informacji na stronie nadleśnictw. Dostępna jest również strona internetowa Lasów Państwowych z kompleksową informacją o aktualnych zakazach wstępów.
Czytaj więcej: Zmarł zasłużony proboszcz. "Jeszcze wczoraj piliśmy kawę"
