Historia Józefa Perugi jest niezwykła. Urodził się w 1939 roku koło Turku. Jako dziecko doświadczył trudów wojny - wraz z matką trafił do obozu jenieckiego. Po wojnie skończył cztery klasy podstawówki i przez niemal dwie dekady pomagał rodzicom w pracach na gospodarstwie.
Ukończył szkołę zawodową i pracował jako kierowca autobusów i ciężarówek. Nie zapomniał jednak o swoich marzeniach. Technikum skończył, gdy miał 65 lat. Teraz, mimo wieku, nie rezygnuje z marzeń o dalszej edukacji.
W ubiegłym roku cała Polska usłyszała o "najstarszym maturzyście" w kraju. Pan Józef przystąpił do egzaminu dojrzałości w wieku 85 lat. Przygotowywał się samodzielnie, bez komputera, smartfonu i korepetytorów. Jak wyjaśnił, gdy szukał nauczycieli do korepetycji, wszyscy mówili "nie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Senior poszerzał wiedzę głównie dzięki książkom i mapom. Uczył się też języka niemieckiego, słuchając kaset. Niestety, mimo intensywnych przygotowań, panu Józefowi nie udało się zdać egzaminów pisemnych z języka polskiego i matematyki.
86-latek przystąpi do matury
Mimo ubiegłorocznej porażki, determinacja pana Józefa nie słabnie. Według Radia Poznań, w tym roku 86-latek ponownie przystąpi do matury w Zespole Szkół Ponadpodstawowych w Kaliszu.
Przez rok przygotowywał się z języka polskiego, matematyki, geografii i języka niemieckiego. Po zdanej maturze chce zapisać się na studia - informuje portal Radia Poznań.
Czytaj także: 85-letni pan Józef nie zdał matury. Złoży odwołanie
Historia pana Józefa jest inspirująca i pokazuje, że na naukę nigdy nie jest za późno. Jego determinacja i chęć zdobywania wiedzy mogą być wzorem dla wielu młodszych osób.
W ubiegłym roku wielu Polaków kibicowało panu Józefowi. Pewnie tak będzie i tym razem.
Źródło: Radio Poznań, trojka.polskieradio.pl, "Gazeta Wyborcza"
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.