Magdalena C. zabiła córkę. "To był długi nóż. Przebił dziecko"

Magdalena C. w maju tego roku zadźgała swoją 3-letnią córeczkę Zuzię. Potem zaczęła ją dusić, aby mieć pewność, że dziecko umrze. Biegli nie mają wątpliwości, że w tamtym momencie była poczytalna. Już wkrótce stanie przed sądem.

Magda C. zamordowała swoją córeczkę.Magda C. zamordowała swoją córeczkę
Źródło zdjęć: © Facebook

Biegli zakończyli obserwację oskarżonej Magdaleny C. Jak przekazuje Fakt, kobieta była poczytalna w momencie popełnianej zbrodni. Prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, powiedział, że 26-latka może odpowiadać za morderstwo 3-latki.

Magdalena C. zamordowała swoją córeczkę

Lekarze wydający opinię nie mają wątpliwości, że podejrzana była poczytalna w chwili dokonywania zarzucanych jej czynów. Stwierdzono, że podejrzana miała zachowaną zdolność do rozpoznania i znaczenia pokierowania swoim postępowaniem. Kobieta będzie odpowiadała przed sądem na zasadach osoby zdrowej - przekazał Faktowi prok. Wawrzyniak.

Do tragedii doszło 4 maja przy ulicy Winklera w Poznaniu. Magdalena C. wzięła długi, 15-centymetrowy nóż i zaczęła nim dźgać swoją 3-letnią córeczkę. Aby mieć pewność, że dziecko umrze zaczęła je także dusić.

To był tak długi nóż, że praktycznie przebił całe ciało dziecka. Bezpośrednią przyczyną zgonu dziecka był ostry krwotok zewnętrzny i wewnętrzny spowodowany raną kłutą klatki piersiowej, penetrującą do prawej i lewej komory serca – informował wcześniej Łukasz Wawrzyniak.

Mimo zadanych obrażeń dziewczynka nadal żyła. Magdalena C. ostatecznie wezwała pomoc, a Zuzia trafiła do szpitala. Zmarła na stole operacyjnym z powodu krwotoku zewnętrznego i wewnętrznego. 26-latka zeznała, że chciała zabić córkę, a później siebie. Od dawna cierpiała na depresję.

Kobieta usłyszała zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Grozi jej kara od 12 lat więzienia do dożywocia.

Przepis na ryż z jabłkami pod bezową pierzynką

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
"Znalezisko jest niezwykłe". To pozostałości po fabryce czekolady w Warszawie
"Znalezisko jest niezwykłe". To pozostałości po fabryce czekolady w Warszawie
Zmarł ppłk Zbigniew Rylski "Brzoza". Ostatni obrońca Pałacyku Michla
Zmarł ppłk Zbigniew Rylski "Brzoza". Ostatni obrońca Pałacyku Michla
Kolejna decyzja Kremla. Media: nie będzie internetu mobilnego i SMS-ów
Kolejna decyzja Kremla. Media: nie będzie internetu mobilnego i SMS-ów
Mieszkańcy mieli dość samowoli parkingowej. Posypały się mandaty
Mieszkańcy mieli dość samowoli parkingowej. Posypały się mandaty
Mnisi z Jasnej Góry ujawniają. "Cudowny lek" to fałszywka. "Oszustwo"
Mnisi z Jasnej Góry ujawniają. "Cudowny lek" to fałszywka. "Oszustwo"
Nie żyje 8-letni Fabian. Szokujący zwrot w sprawie
Nie żyje 8-letni Fabian. Szokujący zwrot w sprawie
Spójrz w niebo. Tylko 7 listopada. Jest szansa, że ją zobaczysz
Spójrz w niebo. Tylko 7 listopada. Jest szansa, że ją zobaczysz
Atakował ludzi na ulicy. Pokrzywdzona ma złamany noc
Atakował ludzi na ulicy. Pokrzywdzona ma złamany noc
Nie żyje Horst Panic. Piłkarz i trener miał 87 lat
Nie żyje Horst Panic. Piłkarz i trener miał 87 lat
Fałszywi kontrolerzy. Miałeś taką wizytę? Poinformuj policję
Fałszywi kontrolerzy. Miałeś taką wizytę? Poinformuj policję
Tankowiec porwali piraci. Akcja unijnych sił na oceanie
Tankowiec porwali piraci. Akcja unijnych sił na oceanie
Kontrowersje w Niemczech. Ksiądz przebrał się za wampira
Kontrowersje w Niemczech. Ksiądz przebrał się za wampira