Z dumą możemy ogłosić, że zamontowana w lutym tego roku platforma pod gniazdo dla bocianów czarnych została zasiedlona przez te majestatyczne ptaki. Obawy czy ptaki zechcą zasiedlić przygotowaną platformę w miejscu po zniszczonym przez burzę gnieździe okazały się niezasadne - informuje Nadleśnictwo Wichrowo.
Ten sukces jest wynikiem zaangażowania i pracy wielu osób – leśników z nadleśnictwa Wichrowo i ornitologów z Komitetu Ochrony Orłów, którzy wspierali tę inicjatywę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najtańsza riwiera w Europie. "Kierunek kochają wszyscy"
To dowód na to, że poprzez przemyślane działania i współpracę, możemy realnie wpływać na poprawę warunków życia dzikich zwierząt i zachowanie bioróżnorodności naszych lasów - podkreślają leśnicy.
Zasiedlenie platformy to dopiero początek. Pracownicy Lasów Państwowych zapewniają, że będą obserwować lokatorów. Mają nadzieję, że osiągną sukces lęgowy.
Bocian czarny rzeczywiście odziany jest w czerń, groteskowego uroku dodają krwisto czerwony dziób, obwódka oczu oraz nogi. Nazywany jest potocznie hajstrą i prowadzi wyjątkowo skryty tryb życia.
W przeciwieństwie do bociana białego, związanego z krajobrazem rolniczym i osadami ludzkimi, bocian czarny zakłada gniazdo zazwyczaj w głębi lasu, w zacisznym starodrzewiu z dala od ludzi. Na dom wybiera olbrzymie dęby, choć zdarzają się również gniazda na gatunkach iglastych, modrzewiach czy sosnach.
Niezbędnym elementem jego biotopu jest również woda – śródleśne cieki, bagna, jeziorka, stawy, rozlewiska. Tam żeruje, żywiąc się przede wszystkim małymi rybami i płazami.