Matka zabiła swoje córki. Nowe fakty w sprawie tragedii pod Poznaniem

Cały czas pojawiają się nowe informacje w sprawie dramatu w Kobylej Górze (woj. wielkopolskie). 48-letnia Krystyna K. zamordowała w 2023 roku dwie córki, a później próbowała popełnić samobójstwo. Okazuje się, że kobieta może nie trafić ostatecznie do więzienia.

policja radiowózNadal trwają ustalenia dotyczące przyczyn
Źródło zdjęć: © Policja
Marcin Lewicki

Przypomnijmy, że do dramatycznych wydarzeń w Kobylej Górze doszło 20 kwietnia 2023 roku. Krystyna K. udusiła młodszą córkę, a starszą zadźgała nożem. Sama targnęła się na swoje życie. Uratował ją mąż, który znalazł też zamordowane dzieci.

Kobieta trafiła do aresztu, a biegli zaczęli ustalać przebieg i przyczyny zdarzenia. Potwierdzili już na pewno, że rodziny nie skrzywdził nikt z zewnątrz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Śmierć księcia Romana Sanguszki. Tak bolszewicy mordowali polskie elity

Na jaw zaczęły wychodzić kolejne informacje. Krystyna K. miała być przed zbrodnią bardzo wycofana i cicha. Co więcej, wysłała do miejscowego sądu rodzinnego list, po którym wszczęto postępowanie w sprawie opieki nad najstarszą córką małżeństwa.

Czy Krystyna K. trafi do więzienia?

Mimo, że od morderstwa minął ponad rok, nadal nie wiadomo jak ostatecznie zakończy się sprawa. Wprawdzie Krystyna K. przyznała się do zbrodni i szczegółowo ją opisała, śledczy nie mają pewności czy kobieta zostanie ukarana za przestępstwo.

Prokurator przedstawił kobiecie dwa zarzuty dotyczące zabójstwa, ale na ten moment biegli mają dostarczyć opinię po obserwacji psychiatrycznej do 30 kwietnia - poinformował Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim w rozmowie z Super Expressem.

Może się okazać, że Krystyna K. nie trafi do więzienia, a do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. W takim przypadku jej proces się nie odbędzie. Jeżeli biegli uznają, że kobieta była poczytalna tylko w części, nadal będzie grozić jej kara, ale sąd może zdecydować się na jej nadzwyczajne złagodzenie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Pojawili się na Krupówkach. Uchwyciła ich kamera
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Odpalili fajerwerki w domu. Strażacy ewakuowali 12 osób
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Karteczka na galerii handlowej. Dosadne słowa w sylwestra
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
Była godz. 14.30. Takich scen w Biedronce się nie spodziewał
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
"Człowiek na człowieku". Ogromne tłumy w Toruniu
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Tragiczny wypadek w Wielkopolsce. Zginął 50-letni rowerzysta
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Matka i syn zginęli w stawie. Sąsiedzi nie dowierzają
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
Proste ciasto na pizzę. Przepis, z którego zawsze się udaje
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
5 mln wyświetleń. Auto sunęło na dachu. Szok w Turcji
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Arsenal rozbił Aston Villę. Matty Cash pauzował
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
Nagranie z Mławy. Pasażerowie brnęli w śniegu po kolana. PKP komentuje
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone
25 cm śniegu w Zakopanem. Krupówki oblężone