Miała zaledwie 14 lat. Została zagryziona na śmierć przez krokodyla

Intan Maria Sari i jej koleżanki prały w rzece ubrania. Po wszystkim postanowiły popluskać się, jednak szybko okazało się, że popełniły śmiertelny w skutkach błąd. 14-latka została wciągnięta pod powierzchnię wody przez krokodyla. Nie miała szans na przeżycie.

Maria Sari właśnie robiła pranie w rzece, kiedy została zaatakowana przez wielkiego krokodyla Intan Maria Sari właśnie robiła pranie w rzece, kiedy została zaatakowana przez krokodyla (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło zdjęć: © Getty Images | 1001slide

Do tragedii doszło na jednej z indonezyjskich wysp wchodzących w skład Archipelag Riau. Znajdują się one na Morzu Południowochińskim. Ofiara krokodyla prała ubrania w Gansal, a krokodyl zaatakował ją, gdy po pracy postanowiła popluskać się w rzece.

Krokodyl zaatakował nastolatkę. Nie miała żadnych szans

Jak podaje portal Mirror, Intan Maria Sari towarzyszyły koleżanki, które również chwilę wcześniej zakończyły prać ubrania. W pewnym momencie 14-latka zniknęła im z oczu – została zaatakowana przez krokodyla, a gad wciągnął ją pod wodę.

Po wypraniu ubrań ofiara pluskała się w rzece. Na chwilę zanurkowała, lecz po wynurzeniu się zaczęła wołać o pomoc. Jedna z jej przyjaciółek widziała, jak została zaatakowana przez krokodyla – relacjonował funkcjonariusz miejscowej policji (Mirror).

Zobacz też: Ogromny krokodyl zaatakował młodego rekina. Zaskakujące nagranie z Australii

Koleżanki Sari zaalarmowały o zdarzeniu dorosłych. Ruszyły poszukiwania 14-latki, jednak ich wysiłki nie przynosiły skutku aż do następnego wieczora. Około 24 godziny od ataku krokodyla znaleziono szczątki młodej dziewczyny. Znajdowały się niecały kilometr od miejsca, w którym widziano ją po raz ostatni.

W poszukiwaniach dziewczynki uczestniczyli nie tylko funkcjonariusze policji, lecz także członkowie zespołu z Regionalnej Agencji Zarządzania Katastrofami, Narodowej Agencji SAR, żołnierze, a nawet – mieszkańcy wyspy. Po znalezieniu zwłok zarządzono przeprowadzenie ich dokładnej sekcji, która wykazała, że 14-latka miała na ciele liczne ślady krokodylich zębów.

Jej ciało było nienaruszone z wyjątkiem licznych śladów w talii, które wyglądały jak pozostawione przez krokodyla – potwierdził policjant (Mirror).

Od czasu ataku na dziewczynkę mieszkańcy mają zakaz kąpieli w rzece. Umieszczono nawet specjalne ostrzeżenie przed "dzikimi zwierzętami". Krokodyla, który zagryzł 14-latkę, wciąż nie znaleziono.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało