Miłosne igraszki w aucie i chwile grozy. Interweniowała policja
Nietypowy wypadek miał miejsce w Derbyshire w środkowej Anglii. Para kochanków, która uprawiała seks w zaparkowanym na poboczu samochodzie, przez przypadek zwolniła hamulec ręczny. Auto stoczyło się ze wzgórza. Na miejscu musiała interweniować policja.
Samochód stoczył się ze wzgórza i wylądował na prawym boku. 
Pewna para z Wielkiej Brytanii postanowiła "zacieśnić więzi" w zaparkowanym aucie, na ustronnej drodze w Derbyshire. W pewnym momencie jedno z nich niechcący zwolniło hamulec ręczny.
Samochód stoczył się ze wzgórza i wylądował na prawym boku. Kochankowie nie mogli wydostać się na zewnątrz. Zawstydzona para nie miała wyboru, musiała na pomoc wezwać policję.
Policjanci, którzy pojawili się na miejscu zdarzenia, zrobili zdjęcia, a następnie, ku przestrodze opublikowali je na Twitterze. Na szczęście nikt nie został ranny w trakcie tego nietypowego wypadku.
Czytaj także: Policjanci otworzyli skrzynię i zbledli. "Tragiczna noc"
W nieujawnionym miejscu w Derbyshire para w Toyocie Yaris zaparkowała i zacieśniała swoją więź. W tym czasie hamulec ręczny został zwolniony i samochód stoczył się w dół wzgórza i wylądował na boku. Nikt nie odniósł obrażeń - czytamy w komunikacie policji z Derbyshire.
Historia pary rozbawiła internautów. W komentarzach czytamy m.in. "Mały wstrząs w związku, ale jestem pewna, że będzie to świetna historia zakończona ślubem".
