"Mityczne stworzenie". Przerażające odkrycie na plaży w Australii

Zdjęcie, które trafiło do sieci z plaży w Queensland, rozpaliło wyobraźnię internautów. Jego autorka, 34-letnia Bobbi-lee Oates, zastanawiała się na jakie mityczne stworzenie natrafiła. Na zdjęciu widać kości wyrzucone na brzeg australijskiej plaży.

Kobieta zamieściła zdjęcie stwora w InternecieKobieta zamieściła zdjęcie stwora w Internecie
Źródło zdjęć: © Facebook

Najpierw zdjęcie wylądowało na popularnej obecnie grupie Marine Bilogy na Facebooku.

To wygląda jak kształt syreny - stwierdziła Bobbi-lee Oates, która natrafiła na szczątki szkieletu w czasie spaceru wzdłuż plaży Keppel Sands w Queensland.

Jechaliśmy wzdłuż plaży w poszukiwaniu miejsca na kemping i nie mogliśmy nie zauważyć tego, co wygląda jak ludzka czaszka. Zatrzymaliśmy się i zastanawialiśmy się, co to do cholery może być i dlaczego wygląda, jak szczątki człowieka? - relacjonowała Australijka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Syrena pośród śmieci. Niezwykła akcja na indonezyjskiej plaży

Dodane przed nią zdjęcia pokazują zagadkowe stworzenie, które ma humanoidalną czaszkę i rozłożone żebra. Kobieta oszacowała, że stworzenie miało ok. 2 metry długości.

Miał czaszkę w kształcie ludzkiej z wydłużoną szczęką i sierść w kolorze podobną do krowiej lub kangura, ale w wielu miejscach brakowało owłosienia z powodu rozkładu. Kształtem przypominało syrenę, ale było owłosione. Wydawało się, że ma jakiś ogon lub kończynę... - kontynuowała Bobbi i dodała, że z początku myślała, że odkryła "nowy gatunek".

Zdjęcie zamieściła na Facebooku bo liczyła na pomoc w identyfikacji. Internauci podzielili się swoimi przemyśleniami.

Nie wygląda na morskie stworzenie. Ma nogę. Jest też bardziej owłosione - stwierdził jeden.

Inni ironizowali, ze to zdecydowanie syrena.

Skontaktuj się z lokalną policją, to wygląda jak człowiek - dodał następny internauta.

Wiele osób sugerowało, że nie jest to jakieś mitologiczne stworzenie, a normalne zwierzę. Porównywali je do foki, lwa morskiego czy delfina. Głos zabrał także ekspert.

Dla mnie wygląda zdecydowanie jak młody waleń - skomentował Rob Deaville z Zoological Society of London po obejrzeniu zdjęć.

Ich autorka była rozczarowana tym, że nikt ostatecznie nie pomógł jej ustalić, co to za stworzenie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Poszli na Stadion Narodowy. Pokazali ceny. "Nie dowierzałem"
Poszli na Stadion Narodowy. Pokazali ceny. "Nie dowierzałem"
Eliminacje do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni triumfują
Eliminacje do Mistrzostw Europy. Biało-czerwoni triumfują
Nie miała szans z Igą Świątek. Polka rozgromiła rywalkę
Nie miała szans z Igą Świątek. Polka rozgromiła rywalkę
Chińscy astronauci byli uwięzieni w kosmosie. Trzej wrócili na Ziemię
Chińscy astronauci byli uwięzieni w kosmosie. Trzej wrócili na Ziemię
18-latka uderzyła w twarz kierowcę autobusu. Oto co znaleźli przy niej policjanci
18-latka uderzyła w twarz kierowcę autobusu. Oto co znaleźli przy niej policjanci
Wojskowy śmigłowiec wspiera TOPR w Tatrach
Wojskowy śmigłowiec wspiera TOPR w Tatrach
"Próbuje zastraszyć". Niemiecki minister o działaniach Rosji
"Próbuje zastraszyć". Niemiecki minister o działaniach Rosji
Trump reaguje na publikację e-maili Epsteina. Uderzył w Demokratów
Trump reaguje na publikację e-maili Epsteina. Uderzył w Demokratów
Rozdają je za darmo. Tak Poznań dba o mieszkańców
Rozdają je za darmo. Tak Poznań dba o mieszkańców
Przed nami deszczowy weekend. Synoptyk IMGW zabrał głos
Przed nami deszczowy weekend. Synoptyk IMGW zabrał głos
Czerwona nota Interpolu za polskim raperem. "Będę czekał na proces"
Czerwona nota Interpolu za polskim raperem. "Będę czekał na proces"
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena
Zaprasza na samozbiory ziemniaków. "Liczymy na waszą obecność". Oto cena