aktualizacja 

Mówi to wprost. Ojciec prezydenta szczerze o Agacie Dudzie

631

Prezydent Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda obchodzą w sobotę 18 lutego 28. rocznicę ślub kościelnego. Tego dnia nie będą jednak świętować - ujawnia w rozmowie z o2.pl Jan Tadeusz Duda, ojciec prezydenta. Mówi też wprost, jaki jest jego stosunek do pierwszej damy RP.

Mówi to wprost. Ojciec prezydenta szczerze o Agacie Dudzie
Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda (PAP, Radek Pietruszka)

Andrzej i Agata poznali się na imprezie jeszcze w licealnych czasach. W grudniu 1994 roku wzięli ślub cywilny, a 18 lutego 1995 roku kościelny - i właśnie w ten dzień obchodzą rocznicę.

To było w kościele przy ulicy Łobzowskiej w Krakowie, tuż przy klasztorze Wizytek. Ślubu udzielał im świętej pamięci ksiądz Mieczysław Maliński, młodzi byli z nim związani poprzez duszpasterstwo akademickie - wspomina ślub kościelny syna w rozmowie z o2.pl Jan Tadeusz Duda.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Roksana Węgiel w programie "Obgadane"

Ojciec prezydenta wspomina ten dzień jako wyjątkowy. Nadmienia, że jednym z bardziej wzruszających dla niego i żony momentów podczas uroczystości zaślubin było odczytanie przez Agatę Kornhauser-Dudę "Pieśni nad pieśniami" - jednej z ksiąg dydaktycznych Starego Testamentu.

Pierwsze dziecko wkraczało w drogę samodzielności, nowa córka bardzo nam duchowo pasowała. Wyznawaliśmy te same wartości, dzięki temu była między nami łączność - wspomina Jan Tadeusz Duda.

I mówi wprost, co sądzi o małżonce syna. Podkreśla, że Andrzej Duda z żoną tworzą bardzo dobre i kochające się małżeństwo. - Bardzo kochamy Agatę, jest dla nas jak córka - mówi.

Andrzej Duda i Agata Kornhauser-Duda. Jak wyglądał ich ślub?

Ojciec prezydenta dodaje, że ślub młodej pary był dość skromny, choć nie zabrakło na nim znamienitych osób. Wśród gości obecny był Jacek Zieliński z zespołu Skaldowie, który był wtedy sąsiadem rodziny Kornhauserów, a ich córki się przyjaźniły.

Razem z rodzicami Agaty zorganizowaliśmy małe przyjęcie. Taki ładny, przyjemny obiad dla najbliższych. Wesele młodzi zrobili sobie sami. Urządzili z przyjaciółmi zabawę na miasteczku studenckim w jednym z klubów - opowiada.

Jan Tadeusz Duda zdradza też, że jednym z najszczęśliwszych momentów, które pamięta jako ojciec, była przeprowadzka Andrzeja i Agaty. - To była wielka radość dla całej rodziny. Wcześniej w starym mieszkaniu właściciel robił im przykrości, chciał ich wykurzyć z mieszkania, a po siedmiu latach małżeństwa poszli wreszcie na swoje - mówi.

Dodaje, że z żoną w urządzaniu nowego lokum nie pomagali. - Dzieci nie lubią, jak się im ktoś wtrąca - tłumaczy.

Rocznica ślubu. Andrzej Duda z żoną nie spędzą tego dnia razem

Ojciec Andrzej Dudy ujawnia na łamach o2.pl, że w tym roku para prezydencka świętowała rocznicę ślubu kościelnego wcześniej niż zwykle. Powód - prezydenckie zobowiązania Andrzeja Dudy. W sobotę 18 lutego prezydent będzie zajęty pracą i nie będzie miał czasu na świętowanie.

Świętowaliśmy z wyprzedzeniem. To było zwykłe domowe spotkanie, podczas którego złożyliśmy młodym życzenia - tłumaczy Jan Tadeusz Duda.

Stwierdził również, że para prezydencka bywa w ostatnim czasie w Krakowie częściej ze względu na stan zdrowia ojca Agaty Kornhauser-Dudy. Julian Kornhauser - poeta i prozaik - przeszedł jakiś czas temu udar i wymaga teraz stałej opieki.

Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić