"Można się zatruć". Nowy hit sieci, "mądrości" duchownego o maskach

Podczas nabożeństwa, które prowadził o. Daniel Galus w pustelni w Czatachowie, padły słowa, które skonfundowały wiernych. Duchowny zachęcał ich do zdejmowania masek wbrew obowiązującemu prawu i "odkażania się" wodą święconą. Jak na te wypowiedzi reagują polscy hierarchowie?

ksiadz kosciol koronawirusO. Daniel Galus podczas spotkania Wspólnoty MiMJ.
Źródło zdjęć: © YT\Wspólnota MiMJ

Czy nagranie jest autentyczne? Według ustaleń Wirtualnej Polski, powołującej się na "Nową Trybunę Opolską", słowa te faktycznie padły. Ponoć to nie pierwszy raz, kiedy o. Galus dzieli się z wiernymi przemyśleniami, z którymi na szczęście nie zgadzają się jego przełożeni.

Podczas spotkania Wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa o. Daniel Galus postanowił podzielić się z wiernymi opinią na temat maseczek ochronnych. Opowiedział historię dzieci, które rzekomo "zmarły z powodu ich noszenia".

Jak ktoś chce nosić maseczkę, no to na swoją odpowiedzialność. Są takie przypadki, np. w jednym z krajów kilkoro dzieci umarło, dlatego że w szkole nosiło maseczki - twierdzi o. Daniel Galus, choć nie podaje szczegółów tej historii, aby można było zweryfikować jej prawdziwość.

Po tych rewelacjach o. Daniel Galus pokusił się o dalsze instrukcje dla parafian. Wbrew obowiązującemu prawu i zaleceniom Watykanu, poprosił, aby nie nosili maseczki w kościele podczas nabożeństw.

Można się tylko zatruć nosząc maseczkę w kościele, czy tam gdzieś tutaj, na zewnątrz. Więc taka moja prośba, żeby nie nosić. Dla swojego zdrowia. Dla bezpieczeństwa. Przede wszystkim też dlatego, aby modlić się w pokoju, z radością, a nie z maską na twarzy...

Zdaniem o. Daniela Galusa z maseczką na twarzy nie da się modlić w sposób właściwy. Maseczka "tłumi" bowiem wypowiadane słowa, które niejako tracą przez to swoją moc. Ojciec uważa, że czynność ta wymaga swobody, a maseczka ją ogranicza. Z kawałkiem materiału na twarzy "nie da się" bowiem wielbić Boga.

Na koniec nagrania o. Galus zachęcał, aby "odkażać się wodą święconą". Zachęcił, aby parafianie udali się do kropielnicy. Taka czynność ma ich uchronić przed koronawirusem. To, że rośnie liczba zakażeń wśród duchownych, w tym także biskupów, najwyraźniej nie skłoniła Galusa do żadnej refleksji.

Jak podaje Wirtualna Polska - abp Wacław Depo zakazał księżom i świeckim uczestnictwa w spotkaniach modlitewnych, które mają miejsce w pustelni. Pomimo tego wielu wiernych nie przyjmuje do wiadomości słów arcybiskupa i tłumnie uczestniczy w nabożeństwach.

Zobacz też: Koronawirus. Prezydent Poznania o antymaseczkowcach

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?