Jan Manicki
Jan Manicki| 
aktualizacja 

Nagle zauważyli go pod wodą. Tragedia w Egipcie

15

W ataku rekina nad Morzem Czerwonym młody ukraiński turysta stracił rękę, a egipski przewodnik – nogę. Do zdarzenia doszło w kurorcie Szarm El-Szejk. Turyści nurkowali w wodach parku narodowego.

Nagle zauważyli go pod wodą. Tragedia w Egipcie
Atak rekina w Egipcie. Turysta i przewodnik stracili kończyny (Getty Images)

Egipskie ministerstwo środowiska poinformowało, że do ataku doszło w niedzielę. Dwoje turystów, matka i jej syn nurkowali w Parku Narodowym Ras Mohammed wraz z przewodnikiem. Przygoda nie skończyła się jednak dobrze.

Atak rekina. Nurkowie stracili kończy

Nurkowie zostali zaatakowani przez 2-metrowego żarłacza białopłetwego. Po wydostaniu się z wody ranni zostali przetransportowani do pobliskiego szpitala. Egipskie ministerstwo nie ujawniło szczegółów obrażeń.

Jak podała jednak Państwowa Agencja Rozwoju Turystyki Ukrainy, 12-letni chłopiec trafił na intensywną terapię, lekarzom nie udało się uratować jego ręki. Z nieoficjalnej informacji uzyskanej od egipskiego urzędnika służby zdrowia wynika, że przewodnik stracił w wypadku nogę, a kobieta doznała tylko lekkich obrażeń.

Atak rekina w Egipcie

Władze zamknęły Park Narodowy Ras Mohammed, gdzie doszło do wypadku. W ostatnich latach ataki rekinów w Egipcie były rzadkie. W 2010 roku w Sharm el-Sheikh miało miejsce kilka takich wypadków, w wyniku których jeden turysta zginął, a kilku innych zostało okaleczonych.

Obejrzyj także: Atakujący żarłacz biały. Przerażające nagranie fotografa

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić