aktualizacja 

Nagranie z Tatr. Biegał między narciarzami. Był w szoku i oni też

3

Wybudzony z zimowego snu młodziutki niedźwiedź, biegał po stoku narciarskim pod tatrzańską Łomnicą pomiędzy szusującymi snowboardzistami. Zwierzę było tak zaskoczone bliskością ludzi, że zamiast atakować kogokolwiek, w panice pobiegło w stronę szczytu. Nagranie Słowaka, który zarejestrował całe zdarzenie, podbija Internet.

Nagranie z Tatr. Biegał między narciarzami. Był w szoku i oni też
Kadra z nagrania z Łomnicy (Facebook)

To nagranie sprzed kilku dni zapiera dech w piersiach. I choć pod koniec słychać nerwowe chichoty zjeżdżających z Łomnicy narciarzy i snowboardzistów, trudno wyobrazić sobie, że kilka minut wcześniej wcale nie było im do śmiechu.

Wszystko za sprawą młodziutkiego niedźwiedzia. Zdezorientowane zwierzę wbiegło prosto na trasę zjazdową, gdzie przeżyło szok na widok zjeżdżających w szybkim tempie miłośników zimowego szaleństwa.

Na widok biegnącego w stronę szczytu zwierzęcia, jeden z narciarzy wyciąga telefon. Filmując zwierzę, mężczyzna jednocześnie ostrzega niczego nieświadomych narciarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niedźwiedź na szlaku turystycznym. Niezwykłe nagranie z Bieszczad

Wielu z nich nie zdawało sobie sprawy z obecności zwierzęcia, choć mijało je dosłownie w odległości kilku metrów. Dopiero okrzyki kamerzysty: "uwaga niedźwiedź!" uświadamiają im, co właściwie się dzieje.

Komentujący filmik internauci nie mają wątpliwości, że zjeżdżający z góry mieli wiele szczęścia. Ich zdaniem prawdopodobnie zwierzę było już najedzone.

To się nazywa mieć szczęście, że już gdy się obudził zdążył coś upolować i się najeść. Osobiście kilkanaście lat temu widziałem niedźwiedzia po wybudzeniu ok. 300 m od gawry jak napadł na stado łani - pisze jeden z obserwujących nagranie. (...) - On gdy się obudzi, to nie patrzy czy człowiek czy zwierzę. Liczy się pierwszy posiłek, na kolejne jedzenie to już szuka powoli - dodaje.

Nie brakuje też opinii, że młode zwierzę było tak zestresowane sporą liczbą szybko poruszających się na nartach osób, że z przerażenia nie myślało o atakowaniu kogokolwiek i pragnęło jak najszybciej się ukryć.

Trwa ładowanie wpisu:facebook
Autor: BBI
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić