Nagranie z Ukrainy. Tyle zostało z rosyjskiej bazy

Rosyjskie media poinformowały, że Ukraińcy zaatakowali koszary na linii frontu za pomocą wyrzutni rakietowych HIMARS. W budynku mieszkali rosyjscy żołnierze. Propaganda zapewnia, że "cudem nikt nie ucierpiał".

Rosyjska baza miała zostać rzekomo zaatakowana HIMARS-ami Rosyjska baza miała zostać rzekomo zaatakowana HIMARS-ami
Źródło zdjęć: © Twitter

Jak piszą rosyjskie media propagandowe, system artylerii rakietowej HIMARS rzekomo zniszczył budynek, w którym stacjonowali oficerowie 58. jednostki rosyjskiej armii. Nie podano, gdzie dokładnie mieszczą się rosyjskie koszary, ale znajduje się na okupowanych terenach, 20 km od linii walk.

Atak na rosyjskie koszary

Propagandyści poinformowali, że pociski trafiły w budynek, przebijając dach, po czym eksplodowały między pierwszym a drugim piętrem. Spowodowało to zawalenie się betonowych podłóg w tej części budynku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nocne uderzenie z HIMARS-ów. Rakiety spadły na wagnerowców w Bachmucie

Jeden z pocisków trafił w kolejną betonową płytę w piwnicy, w której przebywało trzech żołnierzy. Jednak propagandyści zapewniają, że po ataku "nikt nie ucierpiał". W tej chwili trudno jest jednak potwierdzić czy sprostować te doniesienia.

"Boże, uratuj nas"

Ukraińskie służby na razie nie komentują ataku. Rosyjskie media dodają, że w wyniku wybuchu ściany zostały zniszczone, a podłoga piwnicy rozerwana na strzępy. Na nagraniu widać, że budynek został zniszczony doszczętnie.

Według świadków, w wyniku uderzenia uszkodzone zostały systemy łączności. Na filmiku przerażony rosyjski żołnierz mówi: "Boże, uratuj nas". Pyta też swoich kolegów, czy wszyscy żyją, ale nie słyszy już żadnej odpowiedzi.

Nieodpowiedzialne zachowanie Rosjan

Eksperci wielokrotnie informowali, że Rosjanie rozmieszczają swoich żołnierzy dużymi grupami, co wiąże się z dużym zagrożeniem dla ich życia. W styczniu ponad 300 Rosjan zginęło w ukraińskim ataku na przerobiony na bazę wojskową budynek szkoły w Makiejewce.

Agencja TASS informowała wówczas, że Ukraina obrała budynek szkoły na cel, ponieważ mogła namierzyć go przez nieostrożność samych rekrutów, którzy nie tylko nie wyłączyli swoich telefonów komórkowych, ale używali ich, będąc wewnątrz bazy. Rosjanie mieli też za sobą skład amunicji.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos