"Najgorszy sezon w historii". Druzgocące wnioski znad Bałtyku

Nadmorscy przedsiębiorcy mówią jednym głosem - to był najgorszy sezon od lat. Lipcowa pogoda odstraszyła turystów, wielu właścicieli lokali nad Bałtykiem zmagało się z problemami. Znad morza płyną ponure wnioski.

Słaby sezon nad Morzem Bałtyckim.Słaby sezon nad Morzem Bałtyckim.
Źródło zdjęć: © Getty Images | fstockluk
Mateusz Domański

Końcówka wakacji nad Bałtykiem nie zmienia bilansu tegorocznego lata. Choć ostatnie dni przyniosły więcej słońca, a plaże znów się zapełniły, przedsiębiorcy nie mają wątpliwości - sezon 2025 zapisze się jako jeden z najgorszych w historii.

Największe problemy pojawiły się w lipcu. Początek miesiąca bardziej przypominał jesień niż środek lata. Nad morzem wiał zimny wiatr, plaże świeciły pustkami, a turyści wybierali zamknięte obiekty, takie jak parki wodne.

To był sezon najgorszy pod każdym względem od co najmniej 10 lat. A właściwie to powinienem powiedzieć, że tak naprawdę to był to najgorszy sezon w historii - mówi w rozmowie z gk24.pl pan Andrzej, prowadzący rodzinny pensjonat w Mielnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Podróżują nawet kilka razy w roku. "Weekendowe wyjazdy stały się coraz bardziej powszechne"

Równie trudna sytuacja dotknęła lokale gastronomiczne. - Proszę napisać krótko: najgorszy sezon od kiedy pamiętam - przyznają za pośrednictwem gk24.pl właściciele lodziarni w Mielnie, Łazach i Ustroniu Morskim.

Jak podkreślają, brak słonecznej pogody zniechęcił nie tylko turystów z dalszych regionów, ale także gości z okolicznych miejscowości, którzy zwykle odwiedzali wybrzeże na weekend.

Trudny sezon nad Bałtykiem. "Kropla w morzu potrzeb"

Sierpień, choć zdecydowanie lepszy, nie pozwolił na odrobienie strat. Największy ruch odnotowano w czasie długiego weekendu, gdy w Mielnie zajętych było 99 proc. pokoi. - Tyle że były to cztery dni. Kropla w morzu potrzeb. Zapowiadało się nieźle, a skończyło najgorszym sezonem w historii - dodaje właściciel pensjonatu.

Pewnym ratunkiem okazali się turyści zza granicy. W tym sezonie szczególnie licznie nad morzem pojawili się Czesi, Niemcy i Szwedzi.

Na przełomie lipca i sierpnia na 14 pokoi aż 9 zajętych było przez obcokrajowców. To dzięki nim udało się jakoś przetrwać lipiec - mówi jeden z hotelarzy, cytowany przez gk24.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę