Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Namierzyli bestię? To Żenia Zibrow. Miał robić straszne rzeczy

Jak donosi agencja Ukrinform, na Telegramie "InformNapalm" poinformowano, iż eksperci z międzynarodowego zespołu wywiadowczego zidentyfikowali Rosjanina, który miał być zamieszany w torturowanie oraz morderstwo ukraińskiego jeńca wojennego. Człowiek ze zdjęć to Żenia Zibrow. W Ukrainie żołnierz miał dopuścić się wstrząsających zbrodni.

Namierzyli bestię? To Żenia Zibrow. Miał robić straszne rzeczy
Namierzyli bestię. To Żenia Zibrow. Robił straszne rzeczy (Telegram, Ukrinform)

We wpisie "InformNapalm" zwrócono uwagę, że w komentarzach pod postem o rzekomych uczestnikach znęcania się nad więźniem uwagę przykuwało zdjęcie młodego żołnierza z charakterystycznym nosem. Bojownik oddziału "Achmat", którego uchwycono na nagraniu w Ukrainie, ma dokładnie taki sam znak szczególny. Działania "InformNapalm" pozwoliły dowieść, że z dużym prawdopodobieństwem sprawcą zbrodni jest Żenia Zibrow z Sewastopola. Mężczyzna w mediach społecznościowych udostępniał zdjęcia w mundurze sił zbrojnych Federacji Rosyjskiej.

Nie możemy powiedzieć na 100 procent, że to on, ale w oparciu o całość znaków zewnętrznych oraz doświadczenie wojskowe, a także fakt wspierania "operacji specjalnej" Federacji Rosyjskiej (umieścił literę Z na swoim awatarze), z dużym prawdopodobieństwem mógł być zaangażowany - zauważono w mediach społecznościowych.

Żenia Zibrow to zbrodniarz wojenny?

Przypomnijmy, że po sieci od dłuższego czasu krążyło wstrząsające nagranie, przedstawiające rosyjskiego żołnierza, który odcina genitalia ukraińskiemu jeńcowi wojennemu. Wyciekł również materiał wideo z morderstwa ofiary. Jak podaje Ukrinform, później pojawiły się informacje, iż jednym z rzekomych sprawców jest Witalij Aroszanow z Kałmucji. Jak jednak ustalili eksperci z "InformNapalm", rysy twarzy oraz niektóre znaki wskazują, że nagrany bojownik był innej narodowości. To najprawdopodobniej najemnik jednostki "Achmat".

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Po opublikowaniu wstrząsającego filmu sprawą zajęła się Prokuratura Generalna Ukrainy. Przygląda się temu również wspomniana międzynarodowa grupa wolontariuszy, dziennikarzy i hakerów "InformNapalm". Jej celem jest informowanie o nielegalnych działaniach rosyjskiego reżimu.

Zobacz także: Ekspert ocenia wystąpienie Putina. "Bezradność było widać"
Autor: PTA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykłe odkrycie archeologów. Odkryto ślady osadnictwa sprzed tysięcy lat
Zobaczyli, co jest w głębi czarnej dziury. Astronomowie są na tropie rozwikłania zagadki
Polka pilnie ewakuowana z Sudanu. "Módlcie się..."
Wylał kawę na Orlenie. Poseł PiS odpowiada Owsiakowi
Kierowca ciężarówki złamał szereg przepisów. Został ukarany najwyższym mandatem
Setki ssaków zabitych na Islandii. Wprowadzono szokujące przepisy
Zwłoki młodego mężczyzny przy granicy z Białorusią. Ustalono tożsamość
Te ciasta możesz upiec kilka dni przed świętami. Cztery propozycje
Są zagrożone wyginięciem. W gdańskim zoo właśnie przyszły na świat
Jak wybrać choinkę na święta? Na to zwróć uwagę
Chcą kary śmierci za aborcję. Szokujące słowa prezesa młodzieżówki Konfederacji
Duda o inwestycjach dot. infrastruktury krytycznej. "Przynoszą efekty"
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić