Napad na bank we Wrocławiu. Trwa obława
Policyjna obława we Wrocławiu. Jak informują lokalne media, popołudniu doszło do napadu na bank. Sprawcy mieli ukraść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych i odjechali motocyklem. Tekst będziemy aktualizować na bieżąco.
Gazeta Wrocławska informuje, że do napadu doszło w stolicy Dolnego Śląsku przy skrzyżowaniu Wałbrzyskiej i Buraczanej. Bank Peako został ogrodzony policyjną taśmą, trwają działania służb.
Dziennikarze podają, że w wyniku napadu zniknęło nawet 30 tysięcy złotych. Napastnikiem miał być "dobrze zbudowany mężczyzna w białej kurtce". Po swoim występku odjechał motocyklem. Ruszyli za nim dolnośląscy policjanci. Służby sprawdzają motocyklistów na ulicach Wrocławia.
Na to turyści zwracają uwagę. "Oczekują teraz unikalnych doświadczeń"
St. asp. Aleksandra Freus z wrocławskiej komendy w rozmowie z dziennikiem potwierdziła "zdarzenie o charakterze kryminalnym", ale nie zdradziła szczegółów. Według policjantki, czynności prowadzi grupa operacyjno - procesowa.