Nauczyciel oskarżony o wykorzystywanie ucznia. Ofiara miała zaledwie 16 lat
Eric McDermott jeszcze do niedawna był szanowanym nauczycielem w jednym z amerykańskich gimnazjów. Teraz jednak cały kraj dowiedział się, że najprawdopodobniej dopuścił się wykorzystywania jednego z uczniów. Gdy zaczął się horror, chłopiec miał 16 lat.
Ofiara uczęszczała do gimnazjum Fairmont Junior High w Boise w stanie Idaho. Właśnie tam nastolatek poznał swojego przyszłego oprawcę. 59-letni Eric McDermott uczył geografii oraz trenował szkolną drużynę koszykówki.
Nauczyciel wykorzystywał ucznia. O co został oskarżony?
Jak informuje portal Fox News, Eric McDermott zaczął uczyć nastolatka, gdy ten miał zaledwie 15 lat. Gdy skończył 16, nauczyciel geografii rozpoczął nękanie go za pośrednictwem jednej z aplikacji randkowych, wysyłał mu też swoje nagie zdjęcia.
Przeczytaj także: Nauczycielka miała dość niepłatnych nadgodzin w szkole. Oto co zrobiła
Ostatecznie Eric McDermott nie tylko wykorzystał ucznia, lecz także użył przeciwko niemu przemocy fizycznej. Do napaści doszło w domu 16-latka. Kiedy przełożeni nauczyciela dowiedzieli się o aresztowaniu, zdecydowali się na jego natychmiastowe zwolnienie z pracy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Donald Trump: "Nikt nie wykorzystywał kobiet bardziej niż Bill Clinton!"
Przeczytaj także: Słynny nauczyciel zrobił nowe miejsce na tatuaże. Znów jest o nim głośno
Rozumiemy, że ta wiadomość wzbudza obawy o bezpieczeństwo uczniów i chcemy zapewnić nasze rodziny, że w toku śledztwa w pełni współpracujemy z organami ścigania i prokuratorami – uzasadniono decyzję o zwolnieniu nauczyciela (Fox News).
Obecnie Eric McDermott przebywa w więzieniu hrabstwa Ada. Aby odpowiadać z wolnej stopy, 59-latek musiałby najpierw uiścić kaucję w wysokości aż miliona dolarów. Były nauczyciel został już przesłuchany przez prokuratora. Usłyszał zarzuty gwałtu i napaści seksualnej na nieletnim w wieku 16-17 lat.
Przeczytaj także: Zatłukli nauczycielkę kijem baseballowym. Zwrot w głośnej sprawie
Według ustaleń portalu East Idaho News to nie pierwszy raz, kiedy w gimnazjum Fairmont Junior High doszło do przestępstwa, za którym stali członkowie kadry nauczycielskiej. W grudniu ubiegłego roku Scott Crandell, inny nauczyciel, targnął się na własne życie po tym, gdy wystosowano przeciwko niemu oskarżenia o znęcanie się nad uczniem. Z kolei Christopher Ryan, były dyrektor placówki, miał dopuszczać się tuszowania przestępstw seksualnych na uczniach.