Nie dostał munduru, musiał kupować go sam. Teraz przeprasza dowództwo

Zmobilizowany wojskowy z Kraju Ałtajskiego w Rosji skarżył się, że musi kupować mundury na własny koszt. Ponadto ubolewał, że przez chaos w wojsku dla zmobilizowanych nie przewidziano szkolenia. Po krótkim czasie pojawił się jednak nowy filmik, w którym mężczyzna przeprasza i dziękuje dowództwu. Pojawiły się podejrzenia, że mógł zostać zmuszony do takiego nagrania.

Nie dostał munduru, musiał kupować go sam. Teraz przeprasza dowództwo
Żołnierz mógł zostać zmuszony do przeprosin (Twitter)

Zmobilizowany Rosjanin z pseudonimem "Jandeks" i kilku jego kolegów poskarżyli się gubernatorowi na brak podstawowego ekwipunku i niezbędne przeszkolenie wojskowe. Jednak chwilę później władze Kraju Ałtajskiego opublikowały wideo, w którym żołnierz prostuje swoje słowa, przeprasza władze i dziękuje dowództwu "za pomoc".

Skarżył się na brak wyposażenia

W filmiku mężczyzna zarzekał się, że źle zrozumiał polecenie i wskazówki dowództwa. Pochwalił się, że otrzymał dodatek na odzież w pełnej skali i nowy, wygodny ekwipunek. Zapewniał, że dostał "nawet hełm, broń", choć są to podstawowe elementy wyposażenia.

Proszę wybaczyć i zrozumieć, bo sytuacja jest trudna, a wszyscy bardzo się martwimy i chcemy wrócić do domu. Dziękuję dowództwu za pomoc. I jeszcze raz proszę o wybaczenie, że wyciągnąłem pochopne wnioski - mówi Jandeks.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Udział Ukrainy w śledztwie ws. Przewodowa. "Pokłosie śledztwa po katastrofie w Smoleńsku"

Zdezorientowany żołnierz przeprasza

Warto podkreślić, że filmik nie wygląda na autentyczny. Wojskowy wygląda na zdezorientowanego, przeprosiny i podziękowania brzmią nie do końca wiarygodnie. Żołnierz celowo dotyka odzieży, gdy mówi, że forma jest wygodna, aby podkreślić prawdziwość jego słów. Ale jednocześnie żołnierz wygląda na niepewnego i nieprzekonującego. Mógł więc zostać zmuszony do nagrania takich przeprosin.

Wcześniej Ługańska Obwodowa Administracja Wojskowa informowała, że ​​zmobilizowani w obwodzie ługańskim ubrani są w mundury zabrane poległym lub rannym żołnierzom - w kieszeniach znajdują rzeczy osobiste poprzednich właścicieli, a jednocześnie sprzęt przybywający na terytoria okupowane można kupić na lokalnych targowiskach.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Chaos organizacyjny

Po ogłoszeniu mobilizacji przez Władimira Putina pojawiło się wiele doniesień o chaosie organizacyjnym. Do wojska powoływano m.in. osoby niepełnosprawne i bez doświadczenia w armii. Odnotowywano liczne przypadki pijaństwa wśród poborowych, alarmowano też o fatalnych warunkach zakwaterowania rezerwistów i niskiej jakości wydawanej im broni.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić