Niecodzienny spór w Piasecznie. Mieszkańcy nie chcą przebudowy drogi

Niecodzienny spór między mieszkańcami a lokalną władzą trwa od kilku tygodni przy ul. Kuropatwy w Piasecznie. Powodem jest przechodząca tamtędy droga, która zgodnie z planami miała zostać przebudowana jeszcze w tym roku. Sprzeciwili się temu jednak mieszkańcy, których zdaniem będzie ona za szeroka.

Spór o przebudowę drogi w PiasecznieSpór o przebudowę drogi w Piasecznie
Źródło zdjęć: © Getty Images, X
Kamil Różycki

Do niecodziennego konfliktu jakiś czas temu doszło w Piasecznie, a dokładniej na ul. Kuropatwy, która do tej pory była zwykłą osiedlową drogą. To jednak postanowiły zmienić obecne władze miasta, które ustawiły przetarg, a następnie za 11 mln złotych zleciły firmie Falbruk, która do końca roku miała ją przebudować.

Pracę ruszyły, jednak tuż po zerwaniu kostki brukowej i przywiezieniu nowych rur musiały one zostać przerwane. Powodem były protesty mieszkańców, którzy nie zgadzali się z ambicjami lokalnych władz, które chciały przejąć fragmenty ich posesji, by tuż pod oknami wybudować dwupasmową drogę z chodnikiem i ścieżką rowerową.

Mamy decyzję ZRID, która przeniosła na inwestora własność terenu. Ale mieszkańcy po prostu odmawiają wydania fragmentów swoich ogrodów, nie odpowiadają na wysyłane im pisma. Sytuacja jest nietypowa. Na tak masową skalę odmowy wydania gruntów nie zdarzały się przy naszych dotychczasowych budowach ulic — mówi "Gazecie Wyborczej" Robert Widz, wiceburmistrz Piaseczna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wisła wysycha. Niepokojący poziom rzeki w Warszawie

Mieszkańcy nie chcą, by wybudować dwupasmową drogę pod ich domami

W konsekwencji obecnie ul. Kuropatwy przypomina plac budowy, na którym dominuje piach i błoto. Spór wciąż trwa, a władza lokalna najprawdopodobniej nie da za wygraną. Warto dodać, że w trakcie konsultacji społecznych sporo mieszkańców opowiadało się, by zrobić tam drogę jednokierunkową, jednak nie zostało to zaakceptowane.

Niestety, to trwa. Przejęte jak dotąd zostały tylko pojedyncze fragmenty posesji. To oznacza, że pod znakiem zapytania stoi, czy w tym sezonie budowlanym uda się skończyć prace na ul. Kuropatwy — dodaje wiceburmistrz Widz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. NATO W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. NATO W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach