Uwagę mundurowych przykuł 57-latek, który szedł drogą krajową na S7. Policjanci zatrzymali się tuż obok niego, a następnie zapytali, co robi w tym miejscu. Czy odpowiedź była zaskoczeniem? Niezupełnie.
1 lipca przestaną obowiązywać tarcze ochronne, dzięki którym ceny za energię były zamrożone. Wobec tego należy spodziewać się wyższych rachunków za gaz i prąd. Tymczasem mieszkańcy jednego z bloków już przeżyli gigantyczny szok.
"Najpierw pozbawili wolności 18-letnią dziewczynę, a później wywieźli ją do lasu i kazali kopać grób" - relacjonuje st. asp. Magdalena Gąsowska z KPP w Piasecznie. 18-latka ma za sobą chwile grozy. Na szczęście mundurowi interweniowali w porę.
O gigantycznym szczęściu może mówić 10-latek, który jadąc hulajnogą elektryczną, zlekceważył czerwone światło na sygnalizatorze. Chłopak wjechał prosto pod koła samochodu. Zdarzenie wyglądało poważnie, ale skończyło się tylko na potłuczeniach.
To towarzystwo zdecydowanie przesadziło z procentami. Grupa młodych ludzi z Piaseczna (woj. mazowieckie) uznała, że idealną metodą na przedłużenie imprezy będzie... zdemolowanie skrzynek pocztowych. Jeden z nich był tak dumny z siebie, że zaczął się prężyć przed kamerą monitoringu.
Kierowca przewozu osób w Piasecznie pobił pasażera, a następnie okradł i odjechał. Sądził, że nie poniesie odpowiedzialności za to co zrobił. Bardzo się mylił. Zaledwie po kilku godzinach od zdarzenia został zatrzymany przez piaseczyńskich policjantów na terenie Warszawy. Usłyszał zarzuty karne, a sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.
18-letnia Pola w 2023 roku trafiła do szpitala w Piasecznie pod Warszawą z wysoką gorączką. Placówka odesłała ją jednak do domu. Po dwóch dniach leczenia Pola miała silne duszności. Wezwano karetkę, która w nocy zawiozła dziewczynę do tego samego szpitala, z którego wcześniej ją odesłano. Kilka godzin później nastolatka już nie żyła. Co wiemy o tej sprawie po kilkunastu miesiącach śledztwa?
Poszukiwana była 32-letnia kobieta. Wpadł również jej brat. 23-latek nie spodziewał się, że w mieszkaniu, w którym ma znaczną ilość narkotyków, pojawią się policjanci z Piaseczna.
Policjanci z Piaseczna zatrzymali 23-latka, który uszkodził przypadkowe auto. Podczas przesłuchania mężczyzna tłumaczył, że "była to głupota ze złości". Teraz przyjdzie mu za nią słono zapłacić.
Policja z Piaseczna opublikowała nagranie pokazujące skandaliczne zachowanie jednego z kierowców na parkingu. Mężczyzna wyszedł z auta i urwał wycieraczkę z wozu znajdującego się tuż obok. Zrobił to, bo chciał "ukarać" kierowcę, tymczasem to on sam powinie uderzyć się w piersi.
Ze sklepowej półki wziął różne rodzaje cukierków. Przy kasie samoobsługowej słodkości zważył jako... marchewkę. I choć kwota na którą 32-latek oszukał sklep jest niewielka, kara za przestępstwo którego się dopuścił będzie znacznie dotkliwsza. Mężczyźnie grozi od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Piaseczna opublikowali nagranie z włamania do jednego z salonów urody przy ulicy Puławskiej. W niedzielę 17 marca pewien mężczyzna wybił szybę i usiadł wygodnie w fotelu z telefonem w dłoni. W pewnym momencie zasnął, a drzemkę przerwali mu... policjanci.
Kierowca Skody nie ma powodów do radości. 48-latek został zatrzymany przez policję. W efekcie stracił dowód rejestracyjny, otrzymał zakaz dalszej jazdy oraz został obdarowała mandatem. To wszystko przez zły stan techniczny pojazdu. W aucie brakowało szyby od strony kierowcy oraz licznych elementów karoserii.
Piasecznonews.pl w niedzielę (17 grudnia) poinformowało, że dwa dni wcześniej pobity został prezes miejscowego MKS-u Jacek Krupnik. Potwierdziła to policja w rozmowie ze wspomnianym portalem. Z kolei o stanie zdrowie 58-latka w anonimowej rozmowie z Polsatem Sport opowiedział jeden z działaczy.
Kamery monitoringu są powszechnym narzędziem walki z przestępczością. Urządzenia instalują instytucje publiczne i prywatne przedsiębiorstwa, by uchronić się chociażby przed kradzieżą, a jeśli już dojdzie do złamania prawa - mają nagranie sprawcy. Salon z bielizną w Piasecznie przyłapał jedną z klientek na niegodziwym zachowaniu.
Wypadek w Tomicach na Mazowszu. We wtorek (5 września) w godzinach popołudniowych na na drodze krajowej nr 79 przed obwodnicą Góry Kalwarii zderzył się samochód osobowy z pojazdem ciężarowym. Wiadomo, że jednego z uczestników wypadku nie udało się uratować.
Niebezpieczna sytuacja na jednej z najbardziej ruchliwych ulic w Piasecznie. 76-latek oraz jego kilka lat młodsza siostra postanowili pokonać trzypasmową ulicę Puławską na czerwonym świetle. Tłumaczyli, że "spieszą się załatwić sprawy urzędowe". Policjanci byli świadkami tego zdarzenia. Pokazali nagranie.
Okoliczności kradzieży roweru typu BMX w Piasecznie zaskoczyły nawet policjantów. Najpierw sprzed szkoły rower ukradł 8-latek i pojechał nim do swojego domu. Kiedy wszedł do środka, pozostawiając swój łup bez nadzoru, "zajął się" nim 60-latek, który już zaplanował jego sprzedaż. Jego plany pokrzyżowali mu piaseczyńscy funkcjonariusze.