Niecodzienny widok w Kołobrzegu. Zobaczcie, co się stało 4 października

Profil Lubuscy Łowcy Burz na Facebooku udostępnił zdjęcie z Kołobrzegu, które wywołało skrajne emocje. Odpływ sprawił, że do kawiarni umieszczonej na tamtejszym molo, można było podejść pieszo po dnie, praktycznie suchą stopą.

Morze odsłoniło dno w wyniku odpływu.Morze odsłoniło dno w wyniku odpływu.
Źródło zdjęć: © Facebook
Karol Osiński

Najważniejsze informacje

  • Morze Bałtyckie cofnęło się o kilkadziesiąt metrów na polskim wybrzeżu.
  • Zjawisko wywołał silny południowy wiatr, który przepchnął wodę na północ.
  • Internauci porównywali widok do efektów tsunami.
  • Do kawiarni na molo w Kołobrzegu można było podejść na piechotę.

W sobotę, 4 października, na wybrzeżu Bałtyku doszło do nietypowego zjawiska - cofki. Morze wycofało się, odsłaniając fragmenty dna, które zwykle są ukryte pod wodą. Sytuacja ta przyciągnęła uwagę zarówno mieszkańców, jak i turystów, którzy licznie pojawili się na plażach.

Za cofnięcie się morza odpowiadał wyjątkowo silny, południowy wiatr. Jego porywy były na tyle mocne, że przepchnęły masy wody w kierunku północnym. W efekcie na plażach w Kołobrzegu i Międzyzdrojach pojawiły się szerokie, niemal puste przestrzenie oraz odsłonięte mielizny.

Morze Bałtyckie w Kołobrzegu odsłoniło dno. To wynik odpływu

W mediach społecznościowych szybko pojawiły się zdjęcia i nagrania z miejsc, gdzie morze ustąpiło. Internauci porównywali widok do efektów tsunami. "Wygląda jak przy tsunami" – napisała pani Wiesława pod jednym z postów. Inni użytkownicy określali zjawisko jako "coś pięknego".

Gulasz z kurczaka z dodatkiem dyniowych kluseczek smakuje jeszcze lepiej. Tak łatwo go przygotować

W Kołobrzegu można było niemal "podejść do kawiarni po dnie" – relacjonowali Lubuscy Łowcy Burz. W Międzyzdrojach natomiast na odsłoniętej plaży pojawiły się tysiące meduz, co dodatkowo wzbudziło zainteresowanie spacerowiczów.

Tak silny odpływ, spowodowany przez południowy wiatr, nie zdarza się często. Gdyby wiatr wiał z północy, mogłoby dojść do tzw. cofki, która prowadzi do podtopień w nadmorskich miejscowościach. Tym razem jednak mieszkańcy i turyści mogli podziwiać nietypowy krajobraz.

Wybrane dla Ciebie
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Leśnicy podekscytowani. Leżało pod liśćmi. Pokazali znalezisko z lasu
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Łotwa zdecydowała. Oto co zrobi z rosyjskimi nawozami
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Wystarczyło kilka sekund. "Co za spotkanie". Leśnik chwycił za telefon
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Części wyrzuciło na pobocze. Alkomat pokazał 3 promile
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Matka znęcała się nad 2-letnią córką. "Teraz wiemy, że rozprawiała się z nią"
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
Nagrany w Biedronce. Rozpoznajesz tego mężczyznę?
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
"Polska to stan umysłu". Internauci oburzeni zachowaniem kierowcy
Polska uczelnia kupiła humanoida. Chcą stworzyć własnego robota
Polska uczelnia kupiła humanoida. Chcą stworzyć własnego robota
Łukaszenka znów w centrum uwagi. Nagranie krąży w sieci
Łukaszenka znów w centrum uwagi. Nagranie krąży w sieci
AI sprzymierzeńcem Rosji. Ekspertka: łączą technologię z propagandą
AI sprzymierzeńcem Rosji. Ekspertka: łączą technologię z propagandą
Jak zrobić gęś faszerowaną? Z tego przepisu zachwyca smakiem
Jak zrobić gęś faszerowaną? Z tego przepisu zachwyca smakiem
Żydówka udawała polską hrabinę. Sprytnie ratowała więźniów obozu Majdanek
Żydówka udawała polską hrabinę. Sprytnie ratowała więźniów obozu Majdanek