Niemiecka firma dostarczała to Rosji? Przeszukania w całym kraju

Niemiecka firma chemiczna Riol Chemie GmbH podejrzewana jest o dostarczanie Rosji chemikaliów wykorzystywanych do tworzenia środków bojowych, w tym śmiercionośnego nowiczoka, którym próbowano otruć Aleksieja Nawalnego, krytyka Władimira Putina. Jak donosi niemiecki dziennik "Tagesschau", służby pod nadzorem prokuratury przeszukują oddziały przedsiębiorstwa w całym kraju.

Aleksiej Nawalny transportowany do karetki po tym, jak został otruty nowiczokiemAleksiej Nawalny transportowany do karetki po tym, jak został otruty nowiczokiem
Źródło zdjęć: © YouTube

Funkcjonariusze niemieckich organów ścigania wzięli pod lupę niemiecką firmę chemiczną Riol Chemie GmbH. Przedsiębiorstwo z miasta Lilienthal w Dolnej Saksonii jest podejrzewane o dostarczanie Rosji substancji chemicznych, a także sprzętu laboratoryjnego bez odpowiednich zezwoleń.

W szczególności chodzi o możliwe naruszenia ustawy o handlu zagranicznym – powiedział przedstawiciel prokuratury w Stade Kai Thomas Breas, cytowany przez niemiecki dziennik informacyjny "Tagesschau".

We wtorek 30 sierpnia służby przeszukały siedem oddziałów przedsiębiorstwa zlokalizowanych w kilku krajach związkowych. Według wstępnych ustaleń śledczych do nielegalnego eksportu doszło co najmniej 30 razy w ciągu ostatnich 3,5 roku.

Jak ustalił dziennik "Süddeutsche Zeitung", prawdopodobnie chodzi o substancje chemiczne i biologiczne, które można wykorzystać jako surowce do produkcji trucizn bojowych, w szczególności śmiercionośnego, paraliżującego nerwy i mięśnie nowiczoka, a także gazu musztardowego.

Riol Chemie GmbH rzekomo dostarczała również materiały laboratoryjne rosyjskiemu hurtowemu producentowi chemikaliów Khimmed, który z kolei miał przekazywać sprzęt do laboratoriów armii rosyjskiej i Federalnej Służby Bezpieczeństwa.

Otrucie Nawalnego

W ostatnich latach działalnością firmy zainteresował się także Federalny Urząd Ochrony Konstytucji, zajmujący się kontrwywiadem i ochroną tajemnicy państwowej w całych Niemczech. Powodem było umieszczenie przedsiębiorstwa przez Stany Zjednoczone na liście sankcji w związku z atakiem na rosyjskiego opozycjonistę Aleksieja Nawalnego - wskazuje "Tagesschau".

To właśnie nowiczoka użyto do próby otrucia Nawalnego w 2020 roku. Środki bojowe z grupy nowiczoków to trujące substancje paralityczno-drgawkowe, które zaczęto produkować w latach 70. lub 80. XX wieku na terenie ZSRR. Paraliżują mięśnie odpowiedzialne za oddychanie i zatrzymują serce, w odpowiedniej dawce doprowadzając do śmierci w przeciągu kilku minut.

Rosjanie nie odpuszczą elektrowni atomowej. "Narzędzie do szantażu"

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"