aktualizacja 

"Mer" Chersonia nagrał wideo. Jeden szczegół go zdemaskował

Samozwańczy mer Chersonia Kirił Stremousow nagrał filmik, w którym mówi, że to miasto "jest z Rosją na zawsze". Sam jednak robił to z luksusowego hotelu w rosyjskim Woroneżu, do którego uciekł najprawdopodobniej w obawie przed ukraińskimi atakami.

"Mer" Chersonia nagrał wideo. Jeden szczegół go zdemaskował
"Mer" Chersonia uciekł do Rosji (Twitter)

Po rozpoczęciu ukraińskiej kontrofensywy na południu tego kraju samozwańczy mer Chersonia postanowił "uspokoić mieszkańców miasta". Nagrał filmik, w którym zapewnia, że mieszkańcom "nic nie grozi", a "Chersoń jest na zawsze częścią Rosji".

Uspokaja mieszkańców Chersonia. Sam uciekł do Rosji

Jak przekonuje na nagraniu, "kontrofensywa nazistów [tak nazywa Ukraińców - przyp. red.] się nie powiodła". - Żadne ataki przyniosą skutku. Wracamy w epokę silnego i mocnego państwa [Rosji] - mówi zdrajca własnego narodu, zgodnie z kremlowską propagandą.

Kolaborant stwierdził też, że "nazistom nie uda się go zabić". Internauci i dziennikarze szybko wyłapali jednak, że filmik nie został nagrany w Chersoniu. Po jego zbadaniu udało się ustalić, że Stremousow przebywa obecnie w Woroneżu - mieście położonym w graniczącym z Ukrainą obwodzie Rosji.

Tzw. mer Chersonia zwraca się do mieszkańców miasta z luksusowego hotelu Mariott w Woroneżu, o czym świadczy widok z okna za plecami. - On jest tak pewny zwycięstwa Rosji, że uciekł - ironizuje dziennikarz gazety "Bild" Julian Röpcke.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kontrofensywa Ukraińców

W poniedziałek rzeczniczka ukraińskiego dowództwa operacyjnego Południe Natalia Humeniuk poinformowała, że Siły zbrojne Ukrainy rozpoczęły ofensywę w okupowanym przez Rosjan obwodzie chersońskim na południu kraju.

Rzeczniczka przekazała, że wojska ukraińskie rozpoczęły działania ofensywne na różnych kierunkach. Obwód chersoński, przylegający do anektowanego przez Rosję w 2014 roku Krymu, był jedynym ukraińskim obwodem w całości zajętym przez wojska agresora po rozpoczęciu 24 lutego inwazji na Ukrainę.

Z kolei zgrupowanie "Kachowka" oświadczyło wcześniej w poniedziałek na swoim koncie na Facebooku, że dzięki wyrzutniom HIMARS zniszczono "praktycznie wszystkie duże mosty" na Dnieprze na okupowanych terenach w obwodzie chersońskim. "Armia rosyjska została odcięta od transportów uzbrojenia i żołnierzy z terytorium Krymu" - głosi komunikat.

Zobacz także: Sprzęt trafił na poligon w Rosji. Ruszają ćwiczenia "Wostok-2022"
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić