Norwegowie testują humanoidalnego robota. Trafi do domów jeszcze w tym roku!

Firma 1X rusza z produkcją humanoidalnych robotów. NEO Beta, bo tak nazywa się maszyna, ma docelowo pomagać w pracach domowych. Pierwsze testy nowego robota są zapowiedziane na końcówkę bieżącego roku.

aNorwegia rusza z produkcją humanoidalnych robotów. Maszyny będą pomagać w domach jeszcze w tym roku
Źródło zdjęć: © 1X
Bartłomiej Nowak

Jeszcze kilka lat temu sztuczna inteligencja czy humanoidalne roboty można było obejrzeć w kinie wybierając się na film z gatunku science-fiction. Dzisiaj to nasza rzeczywistość. AI wdziera się do naszego życia czy nam się to podoba, czy nie.

Norweska firma 1X idzie o krok dalej. Od lat marzeniem jej prezesa - Bernta Øyvinda Børnicha jest skonstruowanie humanoidalnego robota, który będzie mógł pomagać człowiekowi w pracy. Jego ambitny projekt wchodzi właśnie w fazę ostatnich testów.

Rośnie podział w PiS? Politycy skomentowali ruch z Morawieckim

- Naszym priorytetem jest bezpieczeństwo. Bezpieczeństwo jest fundamentem, który pozwala nam z ufnością wprowadzić NEO Beta do domów, gdzie zbierze niezbędne doświadczenie i zademonstruje swoje możliwości w rzeczywistych warunkach. W tym roku wdrażamy ograniczoną liczbę jednostek NEO w wybranych domach w celach badawczo-rozwojowych. Oznacza to, że robimy kolejny krok w kierunku realizacji naszej misji - powiedział Bernt Børnich, CEO 1X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Firma zaprezentowała krótki materiał wideo z prototypem humanoidalnego robota. Widać na nim sylwetkę NEO Beta, która została wykonana na podobieństwo do człowieka. Robot stoi na dwóch nogach, ma dwie ręce, każda zakończona pięcioma palcami. Jego "wnętrzności" są zakryte przez kombinezon. W miejscu głowy robota zainstalowano ekran.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Introducing NEO Beta | A Humanoid Robot for the Home

Według podanej przez producenta specyfikacji NEO Beta ma 165 cm wzrostu i waży około 30 kg. Maszyna może przenosić maksymalny ciężar do 20 kg, porusza się z prędkością około 4 km/h, chociaż może też "podbiec" osiągnąć prędkość do 12 km/h. Czas działania na jednej w pełni naładowanej baterii wynosi od dwóch do czterech godzin.

Robot porusza się dość sprawnie, na filmie widzimy, że jest w stanie podnieść z ziemi plecak i podać go człowiekowi. Producent zapewnia, że w dowolnym momencie jego właściciel może przejąć nad nim kontrolę i zdalnie wydawać komendy czy przejąć sterowanie.

Pierwsze testy NEO Beta mają odbyć się jeszcze w tym roku. Robot musi "nabrać doświadczenia". Jego kreatorzy będą mogli wyciągnąć wnioski, poprawić wszystkie mankamenty i w razie ich powodzenia, rozpocząć w najbliższym czasie masową produkcję i sprzedaż nowej pomocy domowej.

Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka