Nowa metoda oszustów na "zmarłego sąsiada". Apel do mieszkańców bloków

Oszuści wymyślają coraz bardziej przebiegłe metody na wzbogacanie się kosztem innych. Ostatnio popularna staje się metoda na... "zmarłego sąsiada". Na czym polega? Na baczności powinni mieć się w szczególności mieszkańcy bloków!

Oszuści stosują nową metodę Oszuści stosują nową metodę
Źródło zdjęć: © Facebook | Vi To

O niepokojącym zjawisku poinformował na Facebooku pewien mieszkaniec Kalisza. To w tym wielkopolskim mieście zaobserwowano pierwsze oszustwa "na zmarłego sąsiada". Nowa metoda oszustów jest wyjątkowo perfidna.

Mężczyzna zawiesza nekrolog na klatce schodowej, kobieta puka do mieszkań z prośbą o składkę na wieniec. Oczywiście w bloku wszyscy mają się dobrze - tłumaczy użytkownik Facebooka, publikując zdjęcia sprawców zarejestrowane przez kamery monitoringu w bloku mieszkalnym.

Nowa metoda oszustów niepokoi kaliszan

Co czyni proceder jeszcze bardziej karygodnym, to fakt, że klepsydry są autentyczne. Według ustaleń mieszkańców krętacze kradną prawdziwe nekrologi z wyznaczonych do ich wieszania tablic, by wykorzystać je do własnych, niecnych celów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biznes z żebrania. Władze Sopotu ostrzegają przed oszustami

Na sprawę zwrócił uwagę także Zakład Pogrzebowy "HERMES" z Kalisza. To między innymi nekrologi tej firmy w ostatnim czasie zaczęły znikać. Przedstawiciele zakładu apelują do kaliszan o ostrożność.

Nekrologii rozklejane są zawsze przez firmy pogrzebowe, w wyznaczonych miejscach przez rodzinę. Są one umieszczone przed wejściem na klatkę, nigdy na klatkach na tablicach ogłoszeń. Również prosimy o czujność - czytamy na facebookowym profilu zakładu.

Mieszkańcy są zaniepokojeni. Oszuści byli w tym tygodniu widziani na osiedlu Wzgórze Kalisza, ale mogą grasować także po innych obszarach miasta. Jak poinformował lokalny portal faktykaliskie.info, sprawa została zgłoszona na policję.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową