Nowe odkrycie. Koronawirus miał pojawić się już 41 dni przed pierwszymi przypadkami

Katalońska uczelnia we współpracy z lokalnym zakładem uzdatniania wody przeprowadziła badanie nad obecnością koronawirusa w wodach ściekowych. Okazuje się, że mógł on pojawić się tam na długo przed oficjalnym stwierdzeniem pierwszego przypadku zakażenia w kraju.

Koronawirus w Barcelonie. Nowe badaniaKoronawirus w Barcelonie. Nowe badania
Źródło zdjęć: © Getty Images
A. M.

Koronawirus był w Barcelonie znacznie wcześniej? Do tej pory za pierwszy oficjalny przypadek infekcji w państwie uznawano 36-letnią włoską turystkę, która zachorowała na COVID-19. Kobieta pozytywny wynik otrzymała 25 lutego. Teraz okazuje się, że prawdopodobnie nie była pierwszą zainfekowaną osobą.

Koronawirus. Badaniom poddano wody ściekowe w Barcelonie

Analiza przeprowadzona przez Uniwersytet Barceloński we współpracy z zakładami wodociągowymi wykazała obecność wirusa w ściekach już w połowie stycznia, 41 dni przed stwierdzeniem pierwszego przypadku zakażenia.

Epidemia koronawirusa miała zbiec się w czasie z sezonem grypy. Fakt ten, miał utrudnić lekarzom odpowiednią diagnozę na początkowym etapie rozprzestrzeniania się wirusa w społeczeństwie i brak rozpoznania choroby odpowiednio wcześnie.

Koronawirusa nie ma już w wodach ściekowych Barcelony. Zgodnie z badaniami opublikowanymi na początku maja, oczyszczona w procesie uzdatniania woda nie zawiera już wirusa, co mogłyby prowadzić do kolejnych zachorowań.

Epidemia obecnie ustępuje, czego przykładem jest fakt, że w głównych kolektorach ściekowych Barcelony nie stwierdzamy już obecności koronawirusa - mówił Albert Bosch, wirusolog z Wydziału Mikrobiologii Uniwersytetu Barcelońskiego.

Zobacz także: Superroznosiciele. To oni zakażają koronawirusem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci