Nowy objaw COVID-19 w Polsce. Prof. Matyja ostrzega
Prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej, poinformował, że w Polsce pojawił się nowy objaw koronawirusa, który wcześniej nie występował, a teraz skarży się na niego większość pacjentów. Przekazał także, że hospitalizacji z powodu COVID-19 wymaga coraz więcej młodych ludzi.
Profesor Andrzej Matyja w rozmowie z TVN24 przyznał, że na oddziałach covidowych jest coraz więcej młodych pacjentów. Jego zdaniem ma to związek z pojawieniem się w Polsce nowych mutacji, które są bardziej zaraźliwe.
Obserwujemy, że jak w pierwszej fali większość hospitalizowanych to byli nasi seniorzy, to teraz widzimy coraz więcej młodych ludzi w wieku 30, 40, 50 lat, którzy zgłaszają się do nas już z ciężkimi objawami niewydolności oddechowej związanej z przebiegiem COVID-19 - powiedział Matyja.
Prezes Naczelnej Izby Lekarskiej twierdzi, że ludzie są już zmęczeni obostrzeniami i bagatelizują pierwsze objawy COVID-19. Często za późno zgłaszają się po pomoc, przez co dochodzi do powikłań.
Ci chorzy wymagają później co najmniej w 60 procentach różnych rehabilitacji powikłań pocovidowych, zwłaszcza tych związanych z układem oddechowym - wyjaśnił w rozmowie z TVN24.
Prof. Matyja o nowym objawie koronawirusa w Polsce
Prof. Matyja poinformował także, że u pacjentów pojawił się nowy objaw koronawirusa. Chodzi o "ogromny ból gardła oraz trudności w połykaniu".
To taki objaw, który nie występował wcześniej, a w tej chwili u większości pacjentów występuje - podkreślił.
Czytaj także: Nowy skutek uboczny szczepionki Moderny
Zobacz także: Prof. Flisiak potwierdza, że w szpitalach zaczynają dominować młodsi pacjenci