Nowy rok szkolny w Rosji. Kontrowersje i zmiany dla uczniów
Rosyjscy uczniowie rozpoczęli nowy rok szkolny w atmosferze zmian, które budzą kontrowersje. Wprowadzone przepisy dotyczące migrantów oraz nowe programy edukacyjne wywołują dyskusje.
W Rosji rozpoczął się nowy rok szkolny, znany jako Dzień Wiedzy. W tym roku uczniowie spotkają się z nowymi wyzwaniami, które wynikają z polityki Kremla. Zmiany w programach nauczania mają na celu promowanie patriotyzmu i narracji rządowej.
Od tego roku dzieci migrantów muszą zdać egzamin z języka rosyjskiego i przedstawić dowód zamieszkania, aby móc uczęszczać do szkoły. Krytycy ostrzegają, że nowe przepisy mogą prowadzić do izolacji społecznej tych dzieci.
Olga Abramenko z Memorial Anti-Discrimination Center (organizacja pozarządowa działająca na rzecz ochrony praw mniejszości i migrantów w Europie Wschodniej i Azji Centralnej) podkreśla, że w innych krajach testy mają na celu integrację, a nie wykluczanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Imperialne ambicje Putina. Ekspert o myśleniu Rosjan
Wprowadzono zmiany w nauczaniu języków rdzennych, ograniczając je do jednej godziny tygodniowo. Decyzja ta spotkała się z krytyką nauczycieli i aktywistów, którzy obawiają się, że może to prowadzić do zaniku tych języków. W Tatarstanie i innych regionach wyrażono zaniepokojenie, że zmiany te są tylko początkiem dalszych ograniczeń.
Weterani wojny na Ukrainie w szkołach
Weterani wojny na Ukrainie coraz częściej pojawiają się w rosyjskich szkołach jako nauczyciele i dyrektorzy. Od 2022 r. uczestniczyli w tysiącach lekcji patriotycznych. W Jekaterynburgu weteran Władimir Sterekhov został dyrektorem szkoły, obiecując stworzenie nowoczesnej i otwartej placówki.
Od 2023 r. weterani wojny na Ukrainie oraz ich rodziny mają preferencyjne warunki przyjęć na uniwersytety. Liczba studentów przyjętych w ten sposób wzrosła o 58 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Planuje się rozszerzenie programu na żony i wdowy weteranów od 2026 r.
Nowe aplikacje komunikacyjne
Rosyjskie szkoły i rodziny są zachęcane do korzystania z aplikacji Max, która ma stać się narodową platformą komunikacyjną. Aplikacja, choć w fazie testów, budzi obawy o prywatność, ponieważ dane są udostępniane służbom bezpieczeństwa.