Obawia się rezygnacji Bidena. "Wyścig będzie inny"

Senator Lindsey Graham obawia się, że zastąpienie Joe Bidena innym kandydatem może sprawić, że wyścig Donalda Trumpa o fotel prezydenta USA będzie "zdecydowanie inny". Wybory w Stanach Zjednoczonych odbędą się w listopadzie.

US President Joe Biden speaks at Mt. Airy Church of God in Christ in Philadelphia, Pennsylvania, US, on Sunday, July 7, 2024. Biden, 81, remains defiant that he will continue his White House run against Donald Trump, despite a firestorm of concerns over his age and mental acuity sparked by his debate performance more than a week ago. Photographer: Hannah Beier/Bloomberg via Getty ImagesObawia się rezygnacji Bidena. "Wyścig będzie inny"
Źródło zdjęć: © GETTY | Bloomberg
Jakub Artych

Senator Lindsey Graham, wieloletnia sojuszniczka Donalda Trumpa, w programie CBS "Face the Nation with Margaret Brennan", powiedziała, że ​​nowy pretendent Demokratów sprawi, że wyścig dla Trumpa będzie "zdecydowanie inny".

Prezydent Biden najprawdopodobniej zostanie zastąpiony, a Kamala Harris będzie bardzo energiczna - powiedziała Graham, spekulując, że wiceprezydent obejmie stanowisko Bidena w wyścigu. - Mam nadzieję, że ludzie pomyślą o tym po naszej stronie - dodała.

Zdaniem Graham Donald Trump powinien teraz skupić się na wyborze kandydata na wiceprezydenta USA. 78-latek nie ogłosił jeszcze go w swojej kampanii, ale Graham zauważyła, że wśród jego najlepszych wyborów znajdują się senator Karoliny Południowej Tim Scott oraz gubernator Północnej Dakoty Doug Burgum.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biden odpowiedział na krytykę. "Wybitny polityk, który umie korzystać ze swojego doświadczenia"

Nie tylko Graham ma obawy związane z nowym kandydatem po stronie Demokratów. Jeden z Republikanów anonimowo powiedział, że młodszy i potencjalnie bardziej popularny kandydat na liście Demokratów oznaczałby dla Trumpa "trudniejszy wyścig".

Problemy zdrowotne Joe Bidena

Spekulacje, że ubiegający się o reelekcję prezydent ma problemy zdrowotne natężyły się po debacie Biden - Trump, która odbyła się 27 czerwca.

"The New York Times" dotarł do dzienników odwiedzin Białego Domu. Według zapisów dr Kevin Cannard, neurolog specjalizujący się w zaburzeniach ruchowych, który niedawno opublikował artykuł na temat choroby Parkinsona, na przestrzeni ostatniego roku odwiedził Biały Dom osiem razy. Tym informacjom zaprzeczyło otoczenie prezydenta.

W otoczeniu prezydent rośnie liczba osób, które uważają, że nie podoła on kierowaniu Stanami Zjednoczonymi przez kolejne pięć lat. Coraz więcej osób otwarcie twierdzi, że na najwyższe stanowisko w państwie powinna wystartować obecna wiceprezydent Kamala Harris.

Wybrane dla Ciebie
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos