Odnaleziono ciało. Prokuratura potwierdza: to zaginiona Klaudia Jarnecka

W połowie kwietnia na mokradłach pod Słońskiem (woj. lubuskie) znaleziono ciało młodej kobiety. W czwartek śledczy poinformowali, że należało do poszukiwanej od października 20-latki. – Zidentyfikowaliśmy ciało jako należące do Klaudii Jarneckiej – przekazał w rozmowie z gazeta.pl rzecznik gorzowskiej prokuratury Łukasz Gospodarek.

Policja odnalazła ciało zaginionej Klaudii JarneckiejPolicja odnalazła ciało zaginionej Klaudii Jarneckiej
Źródło zdjęć: © Facebook | Beata Jarnecka
130

Postępowanie w sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim. Śledczy przekazali, że w sprawie zlecono dodatkowe badania. Wkrótce mają poinformować o ich wynikach.

Nie wychylamy się z tym, co robimy, bo oczywiście musimy ustalić i zweryfikować fakty, w jakich okolicznościach ciało się tam znalazło – podkreślił prokurator Łukasz Gospodarek, cytowany przez portal gazeta.pl.

Znaleźli ciało na mokradłach. Sprawa obiegła media społecznościowe

Gazeta Lubuska poinformowała 15 kwietnia, że na mokradłach pod Słońskiem znaleziono ciało człowieka. Wówczas służby nie udzielały informacji, do kogo należało. Na lokalnych forach w mediach społecznościowych pojawiły się jednak przypuszczenia, że może to być zaginiona Klaudia Jarnecka. Zwrócono uwagę, że jej nazwisko zniknęło z policyjnego rejestru poszukiwanych.

Klaudia Jarnecka zaginęła w październiku. Mieszkała na terenie Niemiec

20-letnia dziewczyna widziana była w okolicach Słońska i Kostrzyna nad Odrą 21 października 2021 roku. Wtedy też ostatni raz kontaktowała się z rodziną. Później jednak nie wróciła do domu. Mama 20-latki udostępniła w mediach społecznościowych dramatyczny apel z prośbą o pomoc.

Klaudia Jarnecka mieszkała na terenie Niemiec. Dzień przed zaginięciem 20-latka wyjechała z Ług Górzyckich do Słońska. Jak podaje "Fakt", dziewczyna tego dnia miała odwiedzić kolegę.

Obejrzyj także: Historia zaginięcia dwóch nastolatek. Na wyjaśnienie trzeba było czekać 40 lat

Wybrane dla Ciebie

Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Handlarze narzekają, a jagody są? Leśnicy: tyle w godzinę
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Greckie media piszą o 82-letnim Polaku. Wieści są tragiczne
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
Zginął w Tatrach. Jego córki mają jedną prośbę
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
To już pewne. Taką aurę przyniesie nadchodzący weekend
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Skandal w kościele w Lubaczowie. Wiadomo, co stało się z 32-latkiem
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Dokarmiali gołębie, mierzą się z plagą szczurów. Spór trwa
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
Polacy zatrzymani w Ukrainie? Ekspert mówi o rosyjskiej prowokacji
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
"Bohater z Bałut" wciąż za kratami. Czy mężczyzna wyjdzie na wolność?
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Areszt dla Sebastiana M. Sąd podjął decyzję
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy
Dramat nad Bałtykiem. Niemcy donoszą, co zrobił 12-latek z Ukrainy
Alarmujący wzrost przypadków. Groźny wirus u naszych sąsiadów
Alarmujący wzrost przypadków. Groźny wirus u naszych sąsiadów
Śmiertelny wypadek w pracy. Policja w Golubiu-Dobrzyniu potwierdza
Śmiertelny wypadek w pracy. Policja w Golubiu-Dobrzyniu potwierdza