Ogromny wąż w salonie samochodowym. Niewiarygodne, gdzie się ukrywał

To była bardzo nietypowa interwencja strażników miejskich na Mazowszu. Municypalni z Płocka dostali zgłoszenie o "ogromnym wężu" ukrywającym się za szafami jednego z salonów samochodowych. Pracownicy salonu woleli nie ryzykować i wezwali na miejsce pomoc.

.Ogromny wąż w salonie samochodowym. Wiadomo gdzie się ukrywał
Źródło zdjęć: © Straż Miejska Płock

To była pracowita sobota dla pracowników Straży Miejskiej w Płocku. Najpierw dyżurny otrzymał zgłoszenie od pracownika jednego z salonu samochodowego, że w salonie znajduje się "ogromny wąż", nieco później zadzwoniła z kolei zaniepokojona kobieta, która w pomieszczeniach biblioteki znalazła modliszkę i pytała, co ma z nią zrobić.

Strażnicy niejednokrotnie mierzyli się z egzotycznymi gatunkami zwierząt. Na miejscu pracownicy stwierdzili, że wąż ukrywał się za szafami. Mundurowi szybko odłowili gada, jak się okazało, choć dużego to niegroźnego zaskrońca. Wąż wypuszczony został do naturalnego środowiska.

Przypominamy, aby w podobnych przypadkach nie reagować na własną rękę, tylko natychmiast informować o problemie Straż Miejską w Płocku. Nie zawsze mamy pewność jak konkretny zwierzak zareaguje w sytuacji zagrożenia - napisali municypalni na swojej stronie internetowej.
.
Wąż, który ukrył się w salonie samochodowycm © Straż Miejska

Najpierw wąż, a potem modliszka

Tego samego dnia, o godz. 12.15 do dyżurnego SM zadzwoniła zaniepokojona kobieta, która w pomieszczeniach biblioteki znalazła modliszkę i pytała, co ma z nią zrobić. Patrol zabrał modliszkę i wypuścił do naturalnego środowiska.

Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa) jest w Polsce pod ochroną ścisłą od 1984 r. Jest również wpisana do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt jako gatunek zagrożony. Naukowcy zauważyli, że w ostatnich kilkunastu latach zasięg występowania modliszki w Polsce znacząco się zwiększył. Jedynie w północnej części kraju widok tego owada jest ciągle rzadkością.

W sobotę strażnicy pomogli również dwóm dorosłym kotom i czterem małym kociakom, których matka zginęła pod kołami auta na ul. Otolińskiej.

.
Modliszka w bibliotece © Straż Miejska Płock

Atak wściekłego lisa. Zaatakował ją we własnym ogródku

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop