Ojciec z Turcji porwał syna. Został zatrzymany w Żorach. Jest decyzja sądu

W Tychach doszło do porwania 3,5-letniego chłopca przez jego ojca z Turcji. Policja szybko zareagowała, a sąd wydał decyzję o środkach zapobiegawczych.

.Ojciec z Turcji porwał syna. Został zatrzymany w Żorach. Jest decyzja sądu
Źródło zdjęć: © Policja
Edyta Tomaszewska

Najważniejsze informacje

  • 30-letni obywatel Turcji porwał swojego syna w Tychach.
  • Policja zatrzymała mężczyznę w Żorach.
  • Sąd nałożył na niego środki zapobiegawcze.

We wtorek, 2 września, w Tychach doszło do dramatycznego zdarzenia. 30-letni obywatel Turcji porwał swojego 3,5-letniego syna spod opieki prawnego opiekuna. Mężczyzna siłą wsadził dziecko do samochodu i odjechał, nie zważając na protesty świadków.

Policja w województwie śląskim natychmiast rozpoczęła poszukiwania. Dzięki szybkim działaniom operacyjnym, funkcjonariusze namierzyli samochód porywacza i ustawili blokady na trasach wyjazdowych. Po niespełna pół godzinie, auto zatrzymano w Żorach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka tragedia w Lizbonie. "Doszło do zaniedbań"

Dziecko jest bezpieczne

Na szczęście chłopiec nie odniósł obrażeń. Policjanci przekazali go pod opiekę dziadków, którzy są jego prawnymi opiekunami.

- Dziecku nic się nie stało, zostało przekazane pod opiekę członków rodziny, natomiast 30-latek został zatrzymany do wyjaśnienia sprawy - przekazała KMP w Tychach.

Sprawa trafiła do prokuratury, a 30-latek usłyszał zarzut uprowadzenia małoletniego. Sąd Rejonowy w Tychach zdecydował, że mężczyzna nie może opuszczać kraju, musi stawiać się na dozór policyjny i nie może zbliżać się do dziecka oraz jego opiekunów na mniej niż 100 metrów.

Śledztwo w tej sprawie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Tychach. Mężczyzna został zatrzymany i przesłuchany, a prokuratura gromadzi dalsze dowody w tej sprawie.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu o2