Omal nie trafił do więzienia za niewinność. Pomylili jego nazwisko

Dlaczego nie należy pomijać znaków interpunkcyjnych? Okazuje się, że w niektórych przypadkach mogą one decydować o czyimś losie. Patryk Orzeł mógł trafić do więzienia, ponieważ w protokole zabrakło cudzysłowu, wskazującego, że chodzi o ksywę, a nie nazwisko. W rezultacie zatrzymano niewłaściwą osobę.

23-letni Patryk mógł trafić do więzienia za niewinność23-letni Patryk mógł trafić do więzienia za niewinność. Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay | lechenie-narkomanii

Ponoć więzienia pełne są ''niewinnych'' (w tym przypadku cudzysłów został użyty nieprzypadkowo), dlatego początkowo nikt nie wierzył, gdy Patryk Orzeł gorliwie zapewniał, że nie ma nic wspólnego z narkotykami i doszło do fatalnej pomyłki. Sęk w tym, że młody mężczyzna mówił prawdę.

Sprawa Partyka miała swój początek w październiku 2021 r. Wtedy to do mieszkania 23-latka policjanci przyszli po raz pierwszy. Przeszukali pokój Patryka, ale niczego w nim nie znaleźli. Mimo to policjanci wrócili po miesiącu. Tym razem Patryk został zatrzymany na dwie doby. Poinformowano go, że jest podejrzany o handel narkotykami.

Czytając reportaż ''Gazety Wyborczej'', w którym opisano, w jaki sposób doszło do zatrzymania Patryka, można dojść do wniosku, że jest to jakaś tragikomedia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Niezwykłe odkrycie w Warszawie. Przypadkiem natknęli się na kawał historii

W 2020 roku matka 12-latki znalazła u niej narkotyki - pochodną amfetaminy. Dziewczynka przyznała się, że wciąga od pół roku i sama diluje, żeby zarobić na narkotyki.

Pierwsze działki nastolatka dostała od 17-letniej kuzynki. Ta zeznała, że narkotyki ma od "Orła". Tyle że prokuratorce nie przyszło do głowy, że chodzi o ksywę, a nie nazwisko. W protokole zabrakło cudzysłowu, przez co zatrzymany został nie ''Orzeł'', a Patryk Orzeł, mieszkaniec sąsiedniego powiatu.

Patryk Orzeł domaga się 30 tys. zł zadośćuczynienia

Według ''GW'', prokuratorka Hanna Fiksa z Szamotuł oskarżyła niewłaściwego człowieka i ignorowała dowody, które wskazywały na niewinność 23-latka.

Dowody ignorowała, nie przeoczyła natomiast tatuaży Patryka. ''Prokuratorka powiedziała, że skoro mam tatuaże, to coś to musi oznaczać'' — powiedział cytowany przez ''GW'' 23-latek podczas przesłuchania.

Chociaż w pierwszej instancji Patryk został uniewinniony, prokuratura nie dawała za wygraną i złożyła apelację. Sąd drugiej instancji wytknął prokuratorce rażące błędy, a Patryka uniewinnił.

Teraz Patryk Orzeł domaga się 30 tys. zł zadośćuczynienia za niesłuszne zatrzymanie i dwie noce w areszcie. Prokuratura uważa, że to zbyt wysoka kwota i proponuje 10 tys. zł. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść 4 kwietnia.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"