Patronite.pl zablokowało Jana Pospieszalskiego. Szybka reakcja

Jan Pospieszalski i Jan Pawlicki założyli zbiórkę pieniędzy na wspólny projekt. Serwis Patronite.pl postanowił ją jednak zablokować. - Nie pchamy się, gdzie nas nie chcą i cenimy sobie niezależność - skomentował Pawlicki. Szybko udało się znaleźć alternatywne rozwiązanie.

Jan Pospieszalski Jan Pospieszalski
AKPA

W połowie sierpnia Jan Pospieszalski i Jan Pawlicki uruchomili na YouTube kanał "Janek Pospieszalski #WARTO". Główną tematyką jest COVID-19.

Twórcy postanowili poszukać środków na rozwój projektu. Uznali, że dobrym rozwiązaniem będzie założenie internetowej zbiórki pieniędzy. Wybrano serwis patronite.pl.

Celem było pozyskiwanie 24 tys. zł miesięcznie. Zbiórki nie udało się jednak rozkręcić, bo została zablokowana przez przedstawicieli portalu. W związku z tym dziennikarze przenieśli ja na inny portal.

Startujemy na alternatywnej platformie, która oferuje dużo korzystniejsze warunki, a ponadto nie ingeruje ideologicznie w wolne decyzje osób chcących wspierać wybranych przez siebie beneficjentów - przekazano na stronie "Janek Pospieszalski #WARTO" na Facebooku.

Dlaczego Patronite zablokował zbiórkę?

Dziennikarze wyjawili we wpisie, że patronite.pl naznaczył wcześniejszą zbiórkę komunikatem "Rada Naukowa Patronite.pl negatywnie oceniła treści Autora dot. epidemii COVID-19". Zapewniono, że Pawlicki i Pospieszalski usiłowali dowiedzieć się więcej na ten temat, ale na razie okazało się to niemożliwe.

Staramy się poznać treść owej oceny, ale cóż... Nie pchamy się tam, gdzie nas nie chcą. Poza tym cenimy sobie niezależność, ponieważ obiecaliśmy Wam jedno: BEZ NACISKÓW, BEZ CENZURY, WSPÓLNYMI SIŁAMI – z Wami - czytamy we wpisie.

Przypomnijmy, że Jan Pospieszalski w przeszłości prowadził program w TVP "Warto rozmawiać". Ostatnia odsłona tej produkcji została wyemitowana w kwietniu. Wówczas Pospieszalski i zaproszeni goście - lekarze, prawnik i publicysta - krytycznie wypowiadali się na temat przyjętej w Polsce strategii szczepień na koronawirusa.

To wydanie odbiło się szerokim echem. Kolejnych odcinków nie zobaczyliśmy. Komisja Etyki TVP wyjaśniała natomiast, że program naruszył standardy etyki dziennikarskiej. Wszystko dlatego, że przedstawiał wyłącznie krytyczne opinie. Tego wyjaśnienia nie zaakceptowała redakcja programu.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Czy padające deszcze mogą zagrozić grzybom? Mykolog rozwiewa wątpliwości
Czy padające deszcze mogą zagrozić grzybom? Mykolog rozwiewa wątpliwości
"Mogę tylko bronić prokuratorów". Ponad 300 km/h. Sprawa umorzona
"Mogę tylko bronić prokuratorów". Ponad 300 km/h. Sprawa umorzona
Pomagają klimatowi szybciej, niż sądzono. Wystarczy rok
Pomagają klimatowi szybciej, niż sądzono. Wystarczy rok
Gigantyczne szczury ratują ludzi. "Przyjazne i łatwo się uczą"
Gigantyczne szczury ratują ludzi. "Przyjazne i łatwo się uczą"
Była 5:40 w Ustroniu Morskim. Oto co robił na plaży
Była 5:40 w Ustroniu Morskim. Oto co robił na plaży
W weekend pogoda zaskoczy. Wrócą dawno niewidziane temperatury
W weekend pogoda zaskoczy. Wrócą dawno niewidziane temperatury
Co najmniej 19 rannych. Dramatyczne zdarzenie w Niemczech
Co najmniej 19 rannych. Dramatyczne zdarzenie w Niemczech
Wyniki Lotto 18.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 18.07.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Sensacyjne odkrycie we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Osada sprzed 5000 lat
Sensacyjne odkrycie we Wdeckim Parku Krajobrazowym. Osada sprzed 5000 lat
Przez siedem miesięcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje. Teraz znaleziono zwłoki
Przez siedem miesięcy nie wiedzieli, co się z nią dzieje. Teraz znaleziono zwłoki
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Podano szczegóły
Pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Podano szczegóły
"Wszędzie leżały ciała": Druzowie opisują, co wydarzyło się w syryjskim mieście Suwajda
"Wszędzie leżały ciała": Druzowie opisują, co wydarzyło się w syryjskim mieście Suwajda