Pogoda w kwietniu spłata nam figla? Nadciągają upały?
Ostatnie dni są dla nas bardzo ciężkie jeżeli chodzi o pogodę. Śnieg, deszcz, wiatr, a nawet minusowe temperatury dają się nam we znaki. Dlatego ciężko uwierzyć, że jeszcze w tym miesiącu może nadejść pierwszy upał tego roku. Jednak patrząc wstecz, taki scenariusz jest możliwy.
Większość z nas, kiedy zaczyna myśleć o czwartym z rzędu miesiącu w roku, przychodzi na myśl przysłowie: kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Trudno nie zgodzić się z tym stwierdzeniem. Przecież wielokrotnie zdarzało się tak, że początek kwietnia był bardzo wymagający - minusowe temperatury i śnieg - a końcówka była wręcz idealna do noszenia krótkich rękawów.
Wyraźnie pokazuje to również historia pomiarów. W większości miejscowości najniższe temperatury oscylowały od 10 do 6 stopni poniżej zera. Z kolei te najwyższe sięgały od 28 do 31 stopni. Zdarzały się jednak zdumiewające wyjątki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Piotr Stramowski otworzył się na temat córki. Jaka jest Helenka?
Pogoda w kwietniu 2023. Do Polski nadciągają upały?
Pierwszy z nich wydarzył się 3 kwietnia 1931 r. Wówczas w bieszczadzkich Siankach temperatura spadła do minus 22 stopni. Warto podkreślić, że jest to najniższa temperatura, jaka kiedykolwiek została zmierzona w tym miesiącu w dzisiejszych granicach Polski. Z kolei 5 kwietnia 1929 r. w Białowieży temperatura spadła do minus 20 stopni.
Pierwszy upał, najsilniejszy w całej serii pomiarowej, przyniosła końcówka 2012 r. Chodzi tutaj dokładnie o 29 kwietnia. Wtedy w Słupcy w Wielkopolsce zanotowano aż 33 stopnie w cieniu.
O dwa stopnie niżą temperaturę, czyli 31 stopni zmierzono w Toruniu, Krakowie, Poznaniu i Warszawie. 30 stopni pokazały termometry we Wrocławiu, Bydgoszczy i Gorzowie Wielkopolskim.
Jednak sięgając dalej pamięcią, cofnijmy się do 22 kwietnia 1968 r. Temperatura przekroczyła wówczas 30 stopni w wielu miejscowościach zachodniej i północno-zachodniej Polski. Z kolei dzień później, czyli 23 kwietnia w Trzebiechowie na Ziemi Lubuskiej odnotowano 32 stopnie. Wśród większych miast 31 kresek wskazywały termometry w Gdańsku, a 30 w Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim.
Czytaj również: Rudolf naciąga nad Polskę. Oto co nasz czeka w weekend
Pogoda. Kwiecień 2023. A jak będzie w tym rok?
Podkreślmy, że tak szybkie przekroczenie granicy 30 stopni zdarza się niezwykle rzadko. Dlatego w tym roku raczej takiego nie doczekamy. Tak przynajmniej wskazują najnowsze prognozy pogody.
Na najwyższe temperatury możemy liczyć między 22 a 26 kwietnia. Prawdopodobne jest, że wówczas termometry wskażą powyżej 20 stopni.
Czytaj więcej: Jasnowidz już to wie. To wydarzy się w kwietniu
Źródło: twojapogoda.pl