Pokazali atrakcję dla dzieci. Burza w komentarzach
Firma z Rudy Śląskiej organizuje nietypowe urodziny dla dzieci. Małoletni mogą bawić się w offroadowych klimatach. Ogromne kontrowersje wzbudził jeden z filmów, które firma opublikowała w sieci. Widać na nich kilkuletnie dzieci, które biorą udział w "błotnym" kuligu. Sanki z maluchami ciągnie duży samochód terenowy.
Kilka dni temu (16 marca) na Facebooku jednej z firm w Rudzie Śląskiej pojawiło się nagranie z offroadowych urodzin dla dzieci. Na krótkim filmie widać maluchy ciągnięte przez samochód terenowy. Dzieci poruszają się na desce, przejeżdżając przez błoto, wzniesienia i kałuże.
Wideo zyskało ogromną popularność w sieci. Skomentowano je ponad 3 tys. razy. Materiał doczekał się takiej samej liczby udostępnień i ponad 25 tys. reakcji. Forma atrakcji podzieliła jednak internautów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pirat drogowy kontra rowerzystki na pasach. Przerażające nagranie z Buska-Zdroju
Część osób uważa, że to niebezpieczna zabawa, która może mieć opłakane skutki. Niektórzy komentujący twierdzą, że offroadowe urodziny organizowane w ten sposób narażają życie i zdrowie dzieci.
Czytaj także: Dramat na S2. Bmw nagle zaczęło zjeżdżać
Nie mam pojęcia, czy za kierownicą auta siedziała osoba bez wyobraźni. Gdyby z ziemi wystawał ostry kamień, czy ktoś wbiłby pręta, lub inny element, to nie byłoby śmiechu. Konsekwencje trzeba przewidywać. Dzieci myślą, że to dobra zabawa, bo tak im to przedstawiono - napisał jeden z komentujących.
Nie brakuje jednak również pozytywnych opinii na temat nagrania. Wiele osób wskazuje, że kierowca jedzie bardzo powoli, a trasa z pewnością nie była przypadkowa i wielokrotnie sprawdzana.
Czytaj także: O krok od tragedii. 10-latek ugrzązł w mule
Jeździłam sankami za autem, skakałam po śmietnikach jako dziecko, wspinałam się na murki i to serio wysokie gdzie mogliśmy zlecieć, żeby pogadać z dzieciakami z podwórka obok. Robiliśmy wygibasy na trzepaku. Wszyscy żyjemy, nikomu się nic nie stało - pisze inna internautka.