Pokonał już czterech policjantów. Polowanie na uzbrojonego Rambo w Niemczech
Niemiecka policja, przy użyciu helikopterów, poluje na niebezpiecznego mężczyznę, który obezwładnił czterech funkcjonariuszy i zabrał im broń. Ukrywa się w lesie w Schwarzwaldzie. Oprócz pistoletów ma przy sobie także łuk i strzały.
Niemiecka policja poszukuje wyjątkowo niebezpiecznego mężczyzny ukrywającego się w lesie w Schwarzwaldzie. Ma przy sobie broń palną, łuk i strzały. Według funkcjonariuszy jest nieobliczalny i może zaatakować.
Obława rozpoczęła się w niedzielę w Oppenau, w południowo-zachodnich Niemczech. Według doniesień mediów poszukiwany to 31-letni bezdomny Yves Rausch. Został przez nich okrzyknięty jako "Rambo".
Tusk kontra Nawrocki. Polacy wybrali ulubieńca
Wcześnie, ubrany w odzież kamuflującą zaatakował policjantów. Przy użyciu pistoletu rozbroił funkcjonariuszy, następnie zabrał ich broń i uciekł do lasu. Miał przy sobie także łuk, strzały oraz nóż.
Policja ostrzega społeczeństwo, aby omijać ten teren i nie wychodzić z domów. Lokalni kierowcy także powinni mieć się na baczności i nie zatrzymywać się przy żadnych autostopowiczach.
Rzecznik policji niemieckiej powiedział, że podejrzany był już wcześniej notowany. Główne zarzuty to posiadanie nielegalnej broni palnej i amunicji.
