Policjanci pomagali Sebastianowi M.? Jest decyzja prokuratury

Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów z Piotrkowa Trybunalskiego zostało umorzone. Sprawdzano, czy utrudniali oni postępowanie po tragicznym wypadku na autostradzie A1, w którym jesienią ubiegłego roku zginęli rodzice z 5-letnim dzieckiem. Według śledczych nie ma dowodów na to, by funkcjonariusze próbowali pomóc Sebastianowi M. w uniknięciu odpowiedzialności.

Śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez policjantów zPolicjanci pomagali Sebastianowi M.? Jest decyzja prokuratury
Źródło zdjęć: © Policja
Paulina Antoniak

Do tragicznego wypadku doszło 16 września ubiegłego roku na autostradzie A1 na wysokości Sierosławia. BMW uderzyło w auto, którym podróżowała trzyosobowa rodzina (w tym 5-letnie dziecko).

Samochód rodziny spłonął, a pasażerowie zginęli na miejscu.

Sebastian M. uciekł z miejsca zdarzenia za granicę. Zatrzymano go w październiku w Dubaju, gdzie przebywa do tej pory. Procedura ekstradycyjna nadal trwa. Mężczyzna tuż przed wypadkiem miał jechać z prędkością około 253 km/h.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 04.10, godzina 16:50

W ostatnim czasie Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadziła dochodzenie, czy doszło do niedopełnienia obowiązków przez policjantów z Piotrkowa Trybunalskiego.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Antoni Skiba poinformował, że "przeanalizowano dane personalne funkcjonariuszy policji na terenie całej Polski pod kątem ewentualnego pokrewieństwa i powinowactwa ze sprawcą zdarzenia i możliwości wywierania wpływu na funkcjonariuszy biorących udział w czynnościach procesowych w pierwszych godzinach po zdarzeniu, lecz wyniki tej kontroli nie doprowadziły do potwierdzenia takich faktów".

Prokuratura przekazała również, że "anonimowe zgłoszenia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy publicznych były przeważnie oparte na spekulacjach medialnych i nie znajdowały oparcia w świetle obiektywnej oceny dowodów i faktów".

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało