Policjanci wyprowadzili go w kąpielówkach. Szokujący powód

Nad Jeziorem Strzeszyńskim w Poznaniu interweniowali policjanci. Wszystko zaczęło się niepozornie, bowiem dzieci ochlapały jedną z kobiet wodą. Świadkowie twierdzą, że ich dziadek nie chciał wylegitymować się i musiał pojechać na komendę. Inną wersję przedstawia z kolei policja.

.Policjanci wyprowadzili go w kąpielówkach. Szokujący powód
Źródło zdjęć: © Instagram.com | poznan_moment
Jakub Artych
178

Jezioro Strzeszyńskie to jedno z ulubionych miejsc mieszkańców Poznania na spędzanie letnich dni na świeżym powietrzu. Jego czysta woda oraz rozbudowana infrastruktura sprawiają, że jest to idealne miejsce na kąpiel i relaks nad brzegiem.

W czwartek doszło tam do niecodziennej sytuacji. Z relacji świadków wynikało, że policjanci zostali wezwani do dzieci chlapiących wodą. O sprawie w mediach społecznościowych informował profil poznan_moment

Doprowadzono emeryta na komendę w kajdankach, na boso i w samych kąpielówkach. Wszystko dlatego, że kobieta nad jeziorem Strzeszyńskim, siedząca na pomoście, zgłosiła na policję, że dzieci ją ochlapały, a ich dziadek odmówił legitymowania. Silni wobec słabych, słabi wobec silnych - napisano w sieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Narracja Harris wobec Trumpa. "Widać, że to wzbudza pewne obawy"

Z pozoru niewinna sytuacja stała się przedmiotem ostrej dyskusji w internecie. Nie brakuje głosów, że zachowanie policji jest mocno przesadzone.

Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji tłumaczy "Faktowi" powody zatrzymania mężczyzny. Nie potwierdził tezy, że przyczyną interwencji było chlapanie dzieci starszej pani.

Po zamknięciu kąpieliska ktoś skakał w tym miejscu na główkę. Przyjechali policjanci, mężczyzna stawiał opór, nie chciał się legitymować, więc został przewieziony przez funkcjonariuszy na komendę - przekazał Borowiak.

Jezioro Strzeszyńskie. Bezpieczne miejsce dla poznaniaków

Jezioro jest regularnie monitorowane pod kątem jakości wody, co zapewnia bezpieczne warunki do kąpieli. W sezonie letnim nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwa ratownik, co gwarantuje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa dla osób korzystających z uroków jeziora.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 20.06.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 20.06.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie siatkarki wygrały z Niemkami. Kolejny sukces w Lidze Narodów
Polskie siatkarki wygrały z Niemkami. Kolejny sukces w Lidze Narodów
Ronaldinho Show na Stadionie Śląskim. Legendy piłki nożnej w akcji
Ronaldinho Show na Stadionie Śląskim. Legendy piłki nożnej w akcji
Magda Linette w półfinale WTA w Nottingham
Magda Linette w półfinale WTA w Nottingham
Kto pojedzie do Chicago? Nikola Grabić ogłosił skład na Ligę Narodów
Kto pojedzie do Chicago? Nikola Grabić ogłosił skład na Ligę Narodów
17 ofiar, dziesiątki zaginionych. W Kongo zawaliła się kopalnia
17 ofiar, dziesiątki zaginionych. W Kongo zawaliła się kopalnia
Ataki w Krakowie. Flaga Ukrainy zniknie? "Czuję ból, smutek i wstyd"
Ataki w Krakowie. Flaga Ukrainy zniknie? "Czuję ból, smutek i wstyd"
Piłkarski gwiazdor ma poważne kłopoty. Dubaj wydał go Holandii
Piłkarski gwiazdor ma poważne kłopoty. Dubaj wydał go Holandii
Polka weszła do Lidla w Czechach. "U nas tego nie ma". Od razu zrobiła zdjęcie
Polka weszła do Lidla w Czechach. "U nas tego nie ma". Od razu zrobiła zdjęcie
Zadrapał ją pies. Po powrocie z wakacji zmarła
Zadrapał ją pies. Po powrocie z wakacji zmarła
Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Wyjątkowe sceny w Sochaczewie. Karawan z końmi na ulicach. Romowie czuwali całą noc
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach
Smutne wieści z USA. Mały delfin zmarł po kilku dniach